We wtorek (19.03) w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie odbyła się Powiatowa Konwencja Wyborcza Polskiego Stronnictwa Ludowego. W jej trakcie m.in. zaprezentowano kandydatów startujących w kwietniowych wyborach samorządowych.

We wtorek do MDK w Lubaczowie przybyli ludowcy i ich sympatycy z całego powiatu lubaczowskiego. Na miejscu byli obecni m.in. wicewojewoda podkarpacki Paweł Bartoszek, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Andrzej Nepelski i szef lokalnych struktur PSL Zdzisław Zadworny. W trakcie wystąpień ludowcy często podkreślali, że w wyniku jesiennych wyborów parlamentarnych wiele się zmieniło.

Zdzisław Zadworny swoje wystąpienie rozpoczął cytując słowa prof. Władysława Bartoszewskiego – „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”, by po chwili krytycznie odnieść się do ostatnich lat.

– Wielu szukało tego właśnie interesu. Nie patrzyli na to, że są wartości wyższe, że przyjedzie czas kiedy będą zmiany. Dla nich to nie miało znaczenia. Trzymali się uporczywie tej władzy, wierząc, że będzie trwała wiecznie (…). Ale przychodzi czas kiedy ludzie, którzy mają sumienie, którzy patrzą uczciwie, weryfikują to wszystko – mówił Zdzisław Zadworny, nawiązują do tego w jaki sposób ludowcy byli przestawiani w mediach publicznych i przez konkurentów z Prawa i Sprawiedliwości.

Krytycznie w stosunku do rządów Prawa i Sprawiedliwości odnieśli się także radny wojewódzki Andrzej Nepelski i były wieloletni starosta lubaczowski Józef Michalik. Obaj zwracali uwagę na przypisywanie sobie przez obecnie rządzących powiatem zasług ich poprzedników i celowe pomijanie ich sukcesów.

Dzisiaj inni przypisują sobie zasługi. (…) Ponoć historia powiatu lubaczowskiego zaczęła się w 2015 roku. – ironizował Andrzej Nepelski, który nie kandyduje w kwietniowych wyborach, a poparcia udzielił Krystianowi Napartemu, startującemu z 5. miejsca listy PSL.

– To się samo nie zrobiło. Z 400 kilometrów dróg w powiecie, 370 było za naszych czasów zrobione. Zostało im trzydzieści, jeszcze nie skończyli – mówił Józef Michalik, wymieniając zarazem przykłady inwestycji i inicjatyw zrealizowanych za czasów, kiedy pełnił funkcję starosty.

Ludowcy podkreślali, że chcą powrotu do władzy na szczeblu powiatu, a takowa będzie możliwa zapewne przy współudziale koalicjantów. Takimi mogliby być radni Powiatowej Inicjatywy Wyborczej czy Forum Samorządowo Gospodarczego.

Wtorkową konwencję zakończyła prezentacja kandydatów ubiegających się o mandaty różnych szczebli w kwietniowych wyborach samorządowych.

Galeria zdjęć.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

4 komentarze

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here