Beata Ługowska powalczy z Robertem Serkisem o funkcję Wójta Gminy Horyniec-Zdrój.

Beata Ługowska będzie rywalizować o fotel wójta Gminy Horyniec-Zdrój, stawiając się jako konkurencja dla obecnego włodarza Roberta Serkisa. To jej druga próba startu w wyborach na to stanowisko.

Historia wyborcza Gminy Horyniec-Zdrój przez ostatnie lata była związana głównie z nazwiskiem Roberta Serkisa. Pełni on funkcję wójta od 2014 roku, kiedy to w drugiej turze wyborów zdecydowanie (1508/508 głosów) pokonał urzędującego wówczas Ryszarda Urbana. W wyborach sprzed dekady uczestniczyła także Beata Ługowska (o niej poniżej), która startując w listy Prawa i Sprawiedliwości, zdobyła w pierwszej turze tylko 140 głosów (5,95 %). Cztery lata później Serkis ponownie stanął w szranki z kandydatką PiS i ta rywalizacja także została przez niego wygrana. Zdecydowaną większością głosów (1474 do 475) pokonał on wtedy Marlenę Golenię.

Przed nami kolejne wybory samorządowe, które odbędą się 7 kwietnia. Robert Sekis, już miesiąc temu oficjalnie ogłosił, że będzie się ubiegał o kolejną kadencję. Podkreślał wtedy, że chce kontynuować dotychczasowe działania i realizować plany na przyszłość. Wydawało się, że w tej rywalizacji może pozostać bez konkurencji, bo może on pochwalić się wieloma sukcesami. Liczne inwestycje mijającej kadencji, o łącznej wartości rekordowych 70 mln zł, robią wrażenie nie tylko na mieszkańcach gminy, ale budzą podziw i zazdrość okolicznych samorządów. Gmina dba zresztą nie tylko o infrastrukturę, ale także wiedzie prym w zakresie bogatej oferty dla lokalnej społeczności i turystów, czy najlepszej promocji w mediach społecznościowych spośród wszystkich gmin naszego powiatu.

Tymczasem w konkurencji do Roberta Serkisa postanowiła stanąć raz jeszcze Beata Ługowska, która kilka dni temu potwierdziła nam swój udział w wyborach. Jak podkreśla zamierza prowadzić merytoryczną i wyważoną kampanię. W jej trakcie zamierza przedstawić program wyborczy i plany na przyszłość.

Beata Ługowska ma 50 lata, jest zamężna, ma trójkę dzieci. Ukończyła Politechnikę Lubelską i Wyższą Szkolę Techniczno-Ekonomiczną w Jarosławiu oraz studia podyplomowe. Jest pracownikiem Gminnego Ośrodka Kultury, pełni również funkcję przewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich w Horyńcu-Zdroju.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

23 komentarze

      • Ja tą panią kojarzę głównie jako przyjaciółka pani Drewniak i akcja aquafitnes „Płacisz, wchodzisz, ćwiczysz.”
        Jak Pani Drewniak zaczęła pouczać innych, co to jest społeczna działalność, to nagle akcja aquafitnes „Płacisz, wchodzisz, ćwiczysz.” „z niezastąpioną instruktorką Beatą Ługowską” przestała się pojawiać na fb stowarzyszenia i nagle pojawiła się masa ogłoszeń: wpłać na chorego, wpłać 1%, daj i wpłać na biedne dziecko. Coś tu się nie klei, jakiś swąd zalatuje tutaj.

    • Nie wiem czy ktokolwiek zagłosuje na kandydatkę, która więcej angażuje się w życie społeczne w Lubaczowie niż w Horyńcu gdzie dostaje pensję, w dodatku w ośrodku kultury. Też bym chciał, żeby mi ktoś płacił pełen etat za prowadzenie zajęć teatralnych raz czy dwa razy w tygodniu przez dwie godziny… Może właśnie od tej nudy chce się wyrwać ?

    • Żeby był nowy wójt musi być godny kandydat na zastępstwo – jeśli chcemy zmiany to na lepsze a nie w dół. Idzie nowa perspektywa z unii – tu trzeba działać od razu, a nie czekać aż ktoś będzie się ze wszystkim cackał bo musi się wdrożyć, nauczyć – do pewnych spraw trzeba miec łeb na karku i się orientować w temacie – takie stanowisko to nie zabawa w teatrzyk czy mieszanie łyżką w garku…

        • Teatrzyk to będzie odwalać kandydatka na swoich spotkaniach – czym zabłyśnie ? tym że ciężko pracuje godzinę czy dwie w tygodniu a resztę czasu spędza na internetowych pokazach ciuszków? Najpierw trzeba posprzątać bałagan na swoim podwórku, a potem można innym wytykać błędy

      • YYYYY ? a obecny włodarz tak od razu był wykwalifikowanym Wójtem , bo jakoś mi sie nie wydaje , praca w ARiMA na stanowisku geodety nie daje aż tak górnolotnych kwalifikacji i umiejętności zrządzania . Też się uczył też nabywał umiejętności w zarządzaniu i gdyby kadencyjność została wprowadzona wcześniej to pozostawił by po sobie całe gie i kupę długów . Już dość rodzinnego biznesu a co do zrobienia porządku na własnym podwórku to posprzątajcie go jak najszybciej u siebie bo w śmieciarkę się nie zmieści po tylu latach gromadzenia . Jakoś nie słyszę aby Pani Ł coś komuś wytykała w tej chwili cały czas trolujecie i urządzacie atak na nią ….obróć się za siebie , uderz się w piersi a potem krytykuj bo w jednej chwili można komuś zmarnować życie i reputację a cofnąć jest już trudno ,,,,Zastanów się 10 razy zanim coś pier…….
        ps.a gdzie można pooglądać tą panią jak te ciuszki pokazuje , bo jak ładne to i warto oko zawiesić..

        • Żeby wypowiadać się na forum trzeba mieć choć elementarną wiedzę na temat. Obecny wójt w arimr z pewnością nie był geodetą, za to bardzo wcześnie pełnił funkcję zastępcy wójta. Nikt nikogo nie troluje – każdy swoim zachowaniem wystawia o sobie świadectwo. Czas wyborów to czas podsumowań i liczą się efekty pracy. Zawsze porównujemy się do innych- w powiecie wypadamy bardzo dobrze, nikt o zdrowych zmysłach nie powie że u nas się nic nie działo. Każdy będzie kandydatów oceniał swoją miarą i zapewne swoimi prywatnymi pobudkami. Zawsze podkreślam że żeby krytykować innych trzeba przedstawić rzeczowe osiągnięcia własne i do nich odnosić działania innych.

        • Poczytałem sobie o Robercie Serkisie.
          Od 2002 był radnym Rady Gminy Horyniec-Zdroj
          Następnie zastępcą wójta gminy Horyniec-Zdrój
          Pracował w ARiMR poznając niuanse pracy w instytucjach urzędniczych, oraz w powiatowej geodezji zaznajamiając się z przestrzenią kartograficzną regionu. Do tego był w zarządzie lokalnego stowarzyszenia i pochodzi z rodziny związanej z pracą urzędniczą. Nie dziwie się, że mieszkańcy Horyńca na niego głosują masowo po tym jak sprawdził się 2 kadencję.
          Kontrkandydatki nie znam, jakie ma osiągi i predyspozycje?

    • Urząd to nie zakład karny, a urzędnik to nie więzień, każdy pracownik ma prawo do przerwy, w każdym urzędzie ludzie się wypisują(lub w co nowocześniejszym odklikują) i załatwiają swoje sprawy – ale jak ktoś kisi się we własnym smrodku i świata nie widział to taki temat jest mu obcy

    • Smutne musi być Pana życie skoro koncentruje się na czajeniu pod gminą i obserwowaniu kto kiedy wychodzi i dodatkowo śledzenie co w tym czasie robi. Skąd taka gula na tego pracownika/pracowników? Nie lepiej zająć się swoim życiem, żoną? dziećmi?

    • Czyżby ktoś komuś czegoś zazdrościł i swoje żale musi wylewać w internecie? Pisanie o kimś że w czasie pracy załatwia swoje prywatne sprawy i zaznaczanie ilości godzin to albo oszczerstwo albo czysty fanatyzm i szpiegowanie ludzi-współczucia dla ciebie człowieku – czym się kierujesz ? Jaki masz w tym cel?

    • WIĘCEJ EMPATII
      Poziom Twoich wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o Twoim poziomie intelektualnym . Chciałbym Tylko wiedzieć jakie Ty masz wykształcenie i co Soba reprezentujesz.Oczernianie innych wychodzi Wam świetnie i Pan S i Pani Ł to wykształceni ludzie tego nie można im zarzucić i każde z nich jest Wyjątkowe i ma swoje wady i zalety . Starzy ludzie a tyle nienawiści w Was . Spróbujcie wystartujcie , zmierzcie się z ta mowa nienawiści . Cwaniaki po drugiej stronie ekranu

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here