Marcin Piotorwski ze sztabem pracował w Lubaczowie jeszcze w piątkowy wieczór.

Marcin Piotrowski to nowa twarz w regionalnej polityce. Znany u nas jako samorządowiec i aktywista, chce teraz wykorzystać swoją energię jako poseł. Czy dynamiczna i szeroka kampania wyborcza przyniesie mu mandat?

Marcin Piotrowski dotychczas wielokrotnie udowadniał, że potrafi być skuteczny. Jego aktywność na wielu płaszczyznach przez ostatnie lata sprawiła, że zyskał on sobie sporą popularność w naszym regionie. To m.in. za sprawą organizowanego przez niego Festiwalu Folkowisko, czy aktywności na płaszczyźnie turystyki, wolontariatu, czy spraw społecznych. To on już od pierwszych dni wojny był bezpośrednio zaangażowany w pomoc obywatelom Ukrainy, za co dziękowali mu nawet jego polityczni oponeci.

Teraz swoją energię chce przenieść do Sejmu RP, a drogą do mandatu poselskiego ma być wysokie trzecie miejsce na liście Koalicji Obywatelskiej oraz niezwykle intensywna kampania prowadzona w całym okręgu – od Lubaczowa, przez Jarosław, Krosno, Jasło, Sanok, aż po Przemyśl i Ustrzyki Dolne. Co ważne, prowadząc ją wraz ze swoim sztabem, wykazali się kreatywnością i innowacyjnym działaniem. Kampanijne aktywności podsumowano w piątek (13.10) wieczorem w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie.

– Stawialiśmy nie tylko w „outdoorową” jej formę, ale również odbyliśmy wiele bezpośrednich spotkań i rozmów z ludźmi, odwiedzając targi i ulice w różnych miejscowościach. Zorganizowaliśmy także też niebanalne happeningi, takie jak „Sprzątanie Świata z Piotrowskim”, „Pociąg Piotrowskiego” czy flashmob w galerii w Jarosławiu. Podążając za głosem serca, byliśmy także na Marszu Miliona Serc w Warszawie – podsumowywał kampanię Marcin Piotrowski.

To jednak nie wszystko, bo do wielu osób Piotrowski dotarł także poprzez ogromną aktywność w mediach społecznościowych, a jego posty i filmy mają zasięgi setek tysięcy użytkowników. Jego charyzma i zaangażowanie nie przeszły bez echa także w trakcie wielu publicznych zgromadzeń. Doskonałym przykładem może być choćby wizyta Donalda Tuska w Przemyślu, podczas której lider opozycji mówił o „legendarnym temperamencie i bojowości” Piotrowskiego.

Jak mówi sam Piotrowski, wszystkich kampanijnych aktywności, jak liczne rozmowy z różnymi specjalistami, nie sposób wyliczyć. Wierzy przy tym, że to zaangażowanie zostanie docenione i przyniesie bardzo dobry wynik.

Dziękuję wszystkim za zaangażowanie, pomoc i wsparcie w kampanii. Zachęcam do uczestnictwa w niedzielnych wyborach i z niecierpliwością czekam na ich wyniki – podsumował w piątkowy wieczór Marcin Piotrowski.

Oto kampanijna galeria z kampanii Marcin Piotrowskiego.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

19 komentarze

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here