Jak przekonali się w miniony weekend mieszkańcy niektórych miejscowości, w naszym powiecie nie zanikły tradycyjne zwyczaje i zabawy andrzejkowe. Oprócz licznych imprez, połączonych choćby z wróżbami, nie zabrakło także dość oryginalnych i zaskakujących pomysłów takich jak wyciąganie wozu konnego na dach przystanku czy sklepu.
Właśnie na taki pomysł wpadli młodzieńcy z Ułazowa (gm. Stary Dzików), którzy w wiadomy tylko dla siebie sposób, „ulokowali” wóz konny na miejscowym przystanku autobusowym. Rezultaty ich zabawy szybko wylądowały w internecie, a zdjęcie na profilu Mistrzowie parkowania – Lubaczów szybko osiągnęło zasięg ponad pięciu tysięcy użytkowników.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
tak bylo tez w Lubaczowie woz byl wcigniety na stara studnie w parku na dach
to byla heca
Tak – „Swoim andrzejkowym wyczynem pochwalili się także młodzieńcy z Wólki Krowickiej” – z tym że to było w tamtym roku a nie teraz… :/
Tak tylko ludzie w dzisiejszych czasach tego nie rozumieją . I są potem „nieporozumienia„
dzicz!!!! pewnie jakiemus staruszkowi zwineli wóz…. tylko ta dzicz tez bedzie kiedyś w podeszlym wieku…
to z wólki to z tamtego roku a nie z zeszłego weekendu 😡
Do on:
Jeżeli nie wiesz, to się nie wypowiadaj 😉 A jeżeli ci szkoda, to zrób tak samo ;))
wiocha….
i proponuje redakcji zapoznanie się z ile teraz będzie kosztowało tych ludzi wynajęcie dźwigu (żurawia po polsku) i ekipy by ściągnąć z dachu taki wóz…
– żarty, żartami ale to jest najzwyklejszy debilizm.
Jaki dźwig, jakiego żurawia? Może helikopter od razu? Taki wóz się składa i rozkłada, drogi przyjacielu ;]
to zasuwaj Mariolu na dach i pomóż zdjąć to
Ja nie jestem od zasuwania.