„Niespodzianka” wciąż zachwyca

1

Tradycyjnie, z każdym początkiem roku Zespół Śpiewaczy „Niespodzianka”, działający od siedemnastu lat przy Domu Kultury w Krowicy Samej raczy publiczność ciekawymi przedstawieniami. Na deskach miejscowej sceny wystawiono już sztuki: „Wesele krowickie”, „Narodziny w wiejskiej chacie”, „Unia w naszej wsi”, „U wójta”, „Ostatnie pożegnanie”, „Po kolędzie”, „Ostatnia wola – testament”, „Wigilia w wiejskiej chacie”, „Mobilizacja”. Niektóre z nich znalazły uznanie w oczach szerszej publiczności i jurorów na przeglądach i konkursach na poziomie powiatu, województwa a nawet ogólnopolskim.

W ostatnią niedziele tj. 3 lutego przybyło do miejscowego Domu Kultury ponad 250 osób, by zobaczyć czym znów zaskoczy „Niespodzianka”. Ku wielkiemu zdziwieniu publiczności miejscowe aktorki podjęły się wystawienia sztuki pt. „Bajka o trochę innym Kopciuszku”. Dynamiczna akcja, zabawne dialogi oraz doskonale dobrana scenografia z muzyką przypadły do gustu zarówno starszym jak i młodszym widzom. Dla wielu był to powrót do literatury z lat dzieciństwa.

Niby znamy postać kopciuszka, jego fabułę. Ale… w tej sztuce nie do końca jest tak jak w bajce. Część wydarzeń jest jak w rzeczywistości. Kopciuszek – mądra, zgrabna, pracowita sierota. Jej ojciec taki bardzo współczesny. Stracił pracę bo „zły” pracodawca wyrzucił go za przyjście do pracy po jednym kieliszku (ale z dużej buteleczki). I pojawiła się zła macocha z dwiema „starymi-malutkimi „ córkami. Dba ona o swoje dziewczynki pomiatając sierotą. Jest też piękny, powabny książę którego król z królową postanawiają ożenić. I jak to w bajkach bywa, wydają oni bal, na którym królewicz ma znaleźć żonę. Jest piękny, młody, trochę zdaję się być fajtłapą, wiecznie śpiący, niedbale ubrany. Posłuszny rodzicom królewicz na balu bawi się z córkami macochy, do momentu kiedy pojawia się piękna nieznajoma z którą spędza resztę balu. Wybija północ – Kopciuszek opuszcza bal gubiąc pantofelek. Królewicz postanawia odnaleźć piękną nieznajomą. Pomimo wielu starań nie odnajduje dziewczyny. Pantofelek pasuje na nogę jednej z córek macochy. Królewicz żeni się z nią. Znowu zaskoczenie, wszyscy żyją zgodnie jak w rodzinie. Król z królową, królewicz z córką macochy i Kopciuszek razem z nimi. Żywot ich był słodki co udzieliło się widowni którą ugoszczono wypiekami.

Aktorki, które wcieliły się postacie sztuki podeszły z profesjonalizmem do zadania, a świadomość że na widowni zasiedli najbliżsi, znajomi, goście a wśród nich Wójt Gminy Lubaczów była bardzo mobilizująca.

W sztuce udział wzięli: Anna Pukas, Urszula Pukas, Janina Furgała I,Janina Furgała II, Irena Furgała, Maria Nowosiadło, Maria Furgała, Lucyna Furgała, Jolanta Bojarska, Krystyna Kubiszyn oraz operator dźwięku Szymon Pukas.

Źródło i więcej zdjęć: www.lubaczow.com.pl

Niestety, jak udało nam się dowiedzieć w Gminnym Ośrodku Kultury, Panie z „Niespodzianki” nie mają planów wystawienia „Kopciuszka” w najbliższym czasie. Najbliższa szansa na spektakl z ich udziałem – dopiero po świętach wielkanocnych.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here