Trzecioligowy zespół KS Wiązownica pokonał MKS Pogoń-Sokół Lubaczów w półfinałowym spotkaniu rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu okręgu Jarosław. O wygranej zdecydowała seria rzutów karnych.

Dzisiejszy (10.10) mecz przyniósł kibicom sporo emocji i od początku nie układał się po myśli miejscowych, którzy prawie cały czas gonili wynik. Spotkanie, golem po składnej akcji w 24. minucie, otworzyli goście. Odpowiedzią gospodarzy, jeszcze przed przerwą, był z kolei gol Szymona Dziadosza. W dalszej części gry oba zespoły prowadziły bardzo wyrównany pojedynek, a zmiana wyniku przyszła w 79. minucie, kiedy to gracze z Wiązownicy dołożyli drugie trafienie. Od tego momentu goście starali się prowadzić spokojną i długą grę, a gospodarze natarczywie atakowali. Ku radości i długiemu wyczekiwaniu miejscowych kibiców, wyrównująca bramka padła w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. O wygranej musiały zdecydować więc rzuty karne, w których wykonano aż 7 serii. W ostatniej z nich bramkarz gości popisał się skuteczną obroną i to zespół z Wiązownicy ostatecznie wywalczył awans do finału pucharowych rozgrywek.

MKS Pogoń-Sokół Lubaczów – KS Wiązownica 2:2 (1:1), 6:7 w rzutach karnych.

Galeria zdjęć.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here