Ponad 50-kilometrową trasę w nocy i deszczu pokonali uczestnicy I Nocnej Rowerowej Drogi Krzyżowej. Pątnicy spędzili w podróży i modlitwie ponad trzy godziny.
Organizatorami Nocnej Drogi Krzyżowej byli: Parafia św. Stanisława BM w Lubaczowie i lubaczowska Grupa Rowerowa „Kresy”. Jej uczestnicy wyruszyli w piątek (24.03) spod lubaczowskiej konkatedry, po wieczornej mszy świętej. W sumie w trasie spędzili ponad trzy godziny i pokonali ponad 50 km. W trakcie podróży rowerzyści zatrzymywali się przy kościołach i kapliczkach naszej okolicy, a rozważania na stacjach drogi krzyżowej prowadził ks. dziekan Andrzej Stopyra.
Przypominamy, że w naszym regionie organizowana jest także Ekstremalna Droga Krzyżowa. W tym roku jej uczestnicy wyruszą w najbliższy piątek z kościoła pw. św. Karola Boromeusza w Lubaczowie w trasę niebieską liczącą 47 kilometrów.
Galeria zdjęć, fot. Wiesław Huk.
Zapisałbym się do tej grupy rowerowej, ale te ich wyjazdy to albo na msze jakieś, pielgrzymki, albo drogi krzyżowe :/ w tym kraju nic bez kościelnej wierchuszki nie umiemy zrobić…
Lepiej się nie zapisuj jak masz takie pierdoły pociskać i wylewać swoje niepowodzenia życiowo-zawodowe poprzez dowalanie innym, że mają jakieś hobby itd. Nie pozdrawiam.
ps. Ulżyło ci trollu? Dowartościowałeś się tym komentarzem? Jeśli tak to git. Ponownie nie pozdrawiam.
I dobrze, że padał deszcz. Droga krzyżowa co do zasady nie ma być przyjemnym spacerkiem.