Ponad 40-stu uczestników wzięło udział w III Rajdzie Pieszym „Spacerkiem po zdrowie”. Promując aktywność fizyczną, w sobotę (13.07) przeszli około 13 km.

Przedział wiekowy uczestników był bardzo zróżnicowany – od 2 do niemal 70 lat.
– Każdy wrócił zadowolony, choć nieco zmęczony. Pogoda dopisała, więc start po raz pierwszy w historii Rajdu odbył się w blasku słońca. Oczywiście tradycji stało się zadość i deszcz był, nawet burza z piorunami, ale to dopiero po zakończeniu części spacerowej Rajdu. – relacjonuje Janusz Rawski.
Uczestnicy przemierzyli trasę, która wiodła przez Wólkę Horyniecką, nieistniejącą już wioskę Kuczery i Radruż. Po drodze prowadzący przygotowali kilka atrakcji i konkursów, tak aby nawet krótkie odpoczynki spędzić aktywnie. W Radrużu spacerowicze mogli posilić się gulaszem z kuchni polowej, był czas na zwiedzenie zabytków i podziwianie pięknej radruskiej przyrody. Rajd zakończył się w Remizie OSP w Horyńcu-Zdroju, gdzie przy ognisku i kiełbasie z rożna wszyscy bawili się do późnych godzin wieczornych.Dodać trzeba, że tegoroczna edycja niosła za sobą działania charytatywne – uczestnicy wsparli Mateusza Lorenca z Horyńca-Zdroju. Z każdego wpisowego 10 zł zostało przekazane na rehabilitację chłopaka.
– Dziękujemy współorganizatorom i sponsorom. Bez ich pomocy Rajd nie mógłby się odbyć: Powiat Lubaczowski, Nadleśnictwo Lubaczów, CRR KRUS w Horyńcu-Zdroju, Pan Wieńczysław Szwed, Bank Spółdzielczy w Lubaczowie, Apteka Prywatna Jolanta Szwed. – podsumowują organizatorzy.
Galeria zdjęć, fot. Anna Serkis.
AH, elubaczow.com