Jeden z kierowców podejrzewając innego o jazdę po pijanemu postanowił wezwać policję. Badanie wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
W ubiegłym tygodniu do dyżurnego lubaczowskiej komendy zadzwonił kierowca, którego mocno zaniepokoił sposób jazdy innego kierującego. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jadący przed nim kierowca opla, może być pod wpływem alkoholu. Dyżurny natychmiast wysłał patrole, a zgłaszający cały czas jechał za oplem i na bieżąco informował dyżurnego, na jakiej znajdują się ulicy. Już po chwili policjanci zatrzymali kierowcę opla.
Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec gminy Lubaczów miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Teraz będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
– Dzięki wzorowej postawie zgłaszającego być może nie doszło do tragedii na drodze – informują policjanci.
elubaczow.com, KPP Lubaczów
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Czyżby srebrna astra 3 ??? Niedawno też jechałem za takim od strony Horynca i gdyby tel mi nie padł też dzwonilbym.
Jazda pod wpływem alkoholu = próba morderstwa