Dwa punkty, mogące okazać się kluczowymi w walce o utrzymanie w III lidze, zdobyli w sobotę (17.03) siatkarze SSPS Czarnych Oleszyce. W pojedynku z Klimą Błażowa grę „pociągnęli” młodzi zawodnicy.
Czarni przystąpili do sobotniego spotkania bardzo zmotywowani, ponieważ wiedzieli, że punkty zdobyte w pojedynku z Błażową mogą ostatecznie zadecydować o ich utrzymaniu w III lidze. Miejscowi zagrali w nieco osłabionym składzie, bo na parkiecie zabrakło doświadczonego środkowego Tomasza Dworaka. Jego miejsce zajął etatowy przyjmujący Kamil Pytel.
Gospodarzom od samego początku gra układała się bardzo dobrze. W pierwszych dwóch setach Czarni byli skuteczni zarówno na siatce, jak i w polu. Dwa, dość pewnie wygrane sety, wprowadziły jednak do drużyny zbyt dużo rozluźnienia, bo sytuacja całkowicie się odwróciła w kolejnych dwóch partiach, w których dominowali goście. O ostatecznym zwycięstwie zadecydował tie-break, który od początku toczył się punkt za punkt. Sytuacja zmieniła się przy wyniku 8:7, kiedy to w pole serwisowe powędrował rozgrywający oleszyckiej drużyny Łukasz Mazur. Po jego mocnych i skutecznych zagrywkach Czarni odskoczyli na kilka punktów. Przewagę tę utrzymali do końca seta i ostatecznie mogli cieszyć się ze zwycięstwa.
Bohaterami sobotniej potyczki byli z pewnością najmłodsi zawodnicy w drużynie – świetnie się spisujący na środku Kamil Pytel oraz atakujący Bartosz Buksak, który dał bardzo dobrą zmianę za Marcina Maksymowicza.
SSPS Czarni Oleszyce – Klima Błażowa 3:2 (25:20, 25:23, 14:25, 20:25, 15:9)
Przed zespołem z Oleszyc ostatnia kolejka, w której zmierzą się z wiceliderem w Lubczy.
Tabela:
Galeria zdjęć.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Jeden mecz wygrany i wielkie mi halo.
Gratulacje.