Już w wakacje będzie można korzystać z ciągu pieszo-rowerowego z Lubaczowa do Baszni Dolnej, który powstaje wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 865. Docelowo ma powstać pełna pętla przez Antoniki i Bałaje.
To świetna informacja nie tylko dla miłośników rowerowych wycieczek. Już w wakacje będziemy mogli korzystać z powstającej obecnie nowej ścieżki rowerowo-pieszej z Lubaczowa do Baszni Dolnej. Powstaje ona wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 865, dzięki czemu rowerowa podróż tą trasą będzie dużo bezpieczniejsza. Zadanie o wartości blisko 5 mln zł realizuje Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich, a jej wykonawcą jest Konsorcjum PBI.
Zadowolenia z tej inwestycji nie kryj Wójt Gminy Lubaczów Wiesław Kapel, który od dawna o nią zabiegał.
– Ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż drogi wojewódzkiej to główna część całej pętli, którą tworzymy. Docelowo chcemy, by można było przejechać bezpieczną ścieżką z Lubaczowa do Baszni i z powrotem przez Antoniki i Bałaje. W ubiegłym miesiącu Powiat Lubaczowski podpisał umowę z Konsorcjum PBI na przebudowę odcinka drogi wraz z budową ciągów pieszo-rowerowych na odcinku Bałaje – 100 metrów za przejazd kolejowy w Antonikach. Jest to inwestycja, o którą mocno zabiegał nasz Samorząd, i którą uda się zrealizować dzięki dobrej współpracy pomiędzy gminą a powiatem – mówi Wójt Wiesław Kapel.
Samorządowiec podkreśla, że są już plany na pozyskanie środków na kolejne odcinki, tak by cała pętla powstała i służyła mieszkańcom oraz turystom.

Zdjęcia z terenu budowy.
Dlaczego ne zabiegał tak skutecznie o ten wykostkowany i dość krzywy dziwoląg na trasie z Lubaczowa (na granicy Lisie Jamy) do Wólki Krowckiej? Przejrzał na oczy czy mu wstyd czytać opnie na temat tej pieszo rowerowej ścieżki?
Ciekawe jak się pomieszczą przy obowiązkowym przecinaniu wstegi. Pewnie na dwa razy hahahahaha
Super to świetny pomysł.
Pieniądze na ścieżkę rowerową z Lubaczowa do Baszni znalazly się, ale nie ma pieniedzy na remont drogi wojewodzkiej do Horyńca i dalej Werchraty. Widać są rowni i równiejsi. Dla swoich zawsze się znajdzie kasa.
Pieniążki były, są i będą. Tylko że Pan wujt zrąbił tą ścieżke ze względu na to, że to jego oczko w głowie. O innych ścieżkach też pomyśli, lecz odrobinę później