Pływalnia Miejska Aquasfera w Lubaczowie znalazła się na podium plebiscytu Polskiej Agencji Prasowej „Inwestycja z perspektywą”. Najpopularniejsze inwestycje wybrano spośród niemal 200 projektów zgłoszonych na konkurs.

O tym że Miejska Pływalnia Aquasfera w Lubaczowie stanęła do konkursu „Inwestycja z Perspektywą” pisaliśmy początkiem lutego, zachęcając zarazem do głosowania w plebiscycie Polskiej Agencji Prasowej. Dziś (27.02) ogłoszono wyniki plebiscytu i nagrodzono samorządowe projekty dofinansowane z Funduszy Europejskich, które cieszyły się największą popularnością wśród mieszkańców. Najwięcej głosów w porównaniu do łącznej liczby mieszkańców (według stanu na 1 stycznia 2022 roku podanej przez Główny Urząd Statystyczny) zebrała rewitalizacja terenu wokół kamieniołomu w gminie Górno, drugi wynik odnotowały odnawialne źródła energii w gminie Lubowidz, a trzecie miejsce przypadło Pływalni Miejskiej Aquasfera w Lubaczowie.

Nagrodę w Warszawie odebrał wiceburmistrz Lubaczowa Janusz Waldemar Zubrzycki.

W sumie, na konkurs wpłynęło niemal 200 zgłoszeń. Ostatecznie, po sprawdzeniu wymogów formalnych, pod głosowanie internautów poddano 187 projektów, na które oddano ponad 94 tys. głosów. 

Pływalnia miejska Aquasfera, oddana do użytku w sierpniu 2022 roku, to jeden z najnowocześniejszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie obiektów tego typu w Polsce. Inwestycję zrealizowano z dofinansowaniem z budżetu Unii Europejskiej. Basen ma wymiary 25 na 16 metrów, podzielony jest na osiem torów. Niecka posiada ruchome dno, dzięki czemu głębokość wody można regulować o 0 do 180 cm. Dno może być regulowane na całej powierzchni basenu lub osobno dla każdej „połówki”. Zastosowano tutaj system z dwiema platformami dual floor.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

10 komentarze

  1. Inwestycja z perspektywą – a jaką to perspektywę rozwoju miasta stwarza pływalnia? Ot miasto powiatowe w końcu dorównało setkom innym miastom w Polsce… Ta inwestycja to jedynie koszt – i to zapewne nie mały dla miasta, drenuje jego budżet i wręcz będzie blokować inne inwestycje z racji umniejszania budżetu. Mieszkańcy pewnie zadowoleni bo fajnie mieć pływalnie, ale jak zwykle mało kto zrozumiał ideę konkursu…

    • 100% racji . Ciemna masa w miescie głosuje sama nie wie na co. A moze ktos wreszcie napisze ze miasto się wyludnia i po łącznych rządach( prawie 15 lat ) tych dwóch Dyzmów co znaleźli sobie sposób na życie miasto stało się brudnym , ponurym , zabetonowanymi zadupiem bez perspektyw .

    • najlepiej nic nie robic to wtedy jest ok, do inwestycji które nigdy się nie zwrócą a tylko „drenują” budżet możemy zaliczyć też drogi, szkoły, przedszkola, szpital, a to że jest możliwość rozwoju dla dzieci i odciągnięcia ich od komputera to źle? to jest inwestycja w zdrowie mieszkańców i tych młodszych i tych starszych, proszę się wybrać i zobaczyć czy ta inwestycja jest trafiona i służy mieszkańcom, czy tak jak np. targowisko, które nie służy nikomu, krytykować zawsze można bo mamy taką naturę że ciągle tylko narzekamy, a jaki jest sposób by zatrzymać tendencję wyludniania się małych miast i miasteczek? na pewno z narzekania nic nie będzie

  2. Trudno nie zgodzić się z przedmówcami, ale też należy mieć na uwadze, że ktoś tych Dyzmów jednak wybiera… ;)))

    Konkurs o niezbyt poprawnej nazwie, który może wprowadzać dużą liczbę ludzi w błąd. Fakty są takie, że niniejszy konkurs polegał na tym kto nakłoni większą ilość ludzi do kliknięcia w „lubię to”. Nic poza tym. Żadne inne aspekty nie były brane pod uwagę. No, ale darmowa wycieczka do Warszawy w godzinach pracy… czemu nie?

    • To nie jest kwestia, że jest źle. Problem polega na tym, że mieszkańcy Lubaczowa bardzo długo czekali na ten basen/pływalnię/aquaniewiadomoco. Termin zakończenia inwestycji był ciągle przesuwany, ciągle otrzymywaliśmy tępą propagandę informacyjną, że dzięki kolejnemu przesunięciu, będą kolejne środki na pływalnię, później kolejne i jeszcze kolejne. Nasze lokalne posłanki, zwłaszcza ta spoza powiatu, brylowała w mediach i było publiczne całowanie się po dup…ch. Fajnie, że mamy basen/pływanie/aquaniewiadomoco. Duża część społeczeństwa oczekiwała w tym temacie czegoś zgoła innego, większej ilości atrakcji, brodzik dla dzieci itp. O zjeżdżalni „z prawdziwego zdarzenia” nie wspominam. A tymczasem mamy po prostu pływalnię z torami i kilka dmuchanych „krabów” na wodzie. Być może od początku faktycznie był taki zamysł w głowach włodarzy, ale ja mówię o nastrojach społecznych.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here