Większość karm dla psa wytwarza się metodą ekstruzji. Zobacz, co różni od nich pieczoną karmę O’Canis. Karma pieczona to premium karma dla pupila.

Masz psa? Masz. Dbasz o niego? Dbasz. Wychodzisz z nim na spacery nawet w największą słotę. Przytulasz często i drapiesz go za uchem. A potem śmiejesz się, gdy odsłania swój delikatny brzuch w geście radosnego zaufania, domagając się kolejnych pieszczot. Gdy jest osowiały, patrzysz na niego z troską. I szukasz przyczyn jego zachowania.

Bardzo często przyczyną spadku energii u psa jest nieprawidłowe żywienie. W takiej sytuacji warto wypróbować karmę O’Canis. Wielu opiekunów psiaków śmiało poleca ją innym.

Ekstruzja a pieczenie. Co różni te metody produkcji karmy dla psa?

Większość karm dla psów produkuje się za pomocą ekstruzji. Proces ten polega na przetłoczeniu składników karmy przez specjalne matryce. Ekstruzji dokonuje się pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze. Kawałki karmy trafiają później do komory schładzającej. Jest to postępowanie powszechne, lecz zdecydowanie nie jest najlepszą opcją. Ekstruzja powoduje utratę części wartościowych substancji odżywczych.

Pieczenie karmy przypomina sposób, w jaki przygotowujemy posiłki dla ludzi. Składniki są ze sobą mieszane i formowane w krokieciki. Następnie przez 10 do 15 minut piecze się je w temperaturze około 140 stopni Celsjusza. Jest to więc karma nisko przetworzona. Proces pieczenia zajmuje więcej czasu i wymaga większej staranności niż ekstruzja. Jednak pieczenie nie narusza w takim stopniu struktury substancji odżywczych. A to sprawia, że karma pieczona jest po prostu zdrowsza.

Karma O’Canis jest bezzbożowa i bezglutenowa.

W składzie suchej karmy producenta nie znajdziesz żadnych składników zawierających gluten. Wbrew pozorom psy również mogą być na niego uczulone i jest to zjawisko znacznie częstsze, niż myślisz. Do tego są to karmy zawierające w zazwyczaj swoim składzie tylko jeden rodzaj mięsa, co tym bardziej jest dobre dla psich alergików. 

Nawet jeśli nie wiesz jeszcze, co uczula Twojego psa, z karmą O’Canis możesz to łatwo określić. Jeśli po jakimkolwiek produkcie tej marki wystąpi reakcja alergiczna, wystarczy spojrzeć w skład karmy. A trzeba przyznać, że producent postarał się o to, by był on wyjątkowo czytelny.

Rewelacyjny skład karmy premium O’Canis.

Etykiety zdobiące opakowania pożywienia są wyjątkowo szczegółowe. Nie znajdziesz tu mało mówiących sformułowań jak „mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego”. Producent wskazuje nie tylko gatunek zwierzęcia, z jakiego pochodzi mięso. Informuje również, czy jest to mięso z mięśni czy suszone. 

Każdy dodatkowy składnik został do tej kompozycji starannie dobrany. Do każdego przyporządkowano wartość procentową. Co ważne, gdy podliczysz procenty, zbierzesz realne 100%. Tymczasem u wielu producentów suma wychodzi znacznie niższa i musisz domyślać się, co składa się na pozostałą część karmy.

Gdzie kupisz karmy i smakołyki O’Canis?

Nie jest to pożywienie, które zgarniesz z półki w markecie. Karmy O’Canis możesz dostać w dobrych gabinetach weterynaryjnych i sklepach zoologicznych. Jeśli chcesz kupić karmę stacjonarnie, możesz mieć z tym pewien problem. 

Najłatwiejszą metodą jest skorzystanie z oferty online sklepu Bazarpupila.pl. To sklep stworzony przez miłośników zwierząt, którym przyświeca idea sprzedawania wyłącznie produktów dobrej jakości na każdą kieszeń. Zajrzyj tam teraz i skorzystaj z eksperckiej  porady żywieniowej.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here