Jest szansa na planowane przez samorządowców z powiatu lubaczowskiego remonty dróg lokalnych. Chodzi o tzw. program „schetynówek”, w ramach którego samorządowcy mogą liczyć na dofinansowanie remontów z budżetu państwa.
Jednostki samorządowe wnioski o dofinansowanie składały jeszcze w poprzednim roku. W październiku wojewoda podkarpacki ogłosił wstępną listę rankingową dotyczącą dofinansowania przebudowy dróg lokalnych w 2014 roku. Wśród planowanych do dofinansowania inwestycji nie było żadnej z powiatu lubaczowskiego, choć takie wnioski do wojewody wpłynęły. Powodem było znaczne zmniejszenie środków przeznaczonych w budżecie na tel cel.
Teraz sprawa odmieniła się diametralnie i wszystkie złożone poprawnie wnioski, a wpisane na listę rezerwową, mają szansę na realizację. To skutek zmian w ustawie o lasach i dokonywania wpłat do budżetu, którą uchwaliła koalicja PO-PSL w Senacie. Jeśli Sejm zatwierdzi poprawki, do wykorzystania na ten rok w skali kraju będzie o 650 mln zł więcej niż dotychczas zakładano, a dodatkowe 41 mln miałoby trafić na Podkarpacie. Bez tej zmiany pieniądze na drogi otrzymałyby 3 powiaty i 7 gmin z całego województwa. Teraz z tzw. listy rezerwowej pieniądze mają szanse otrzymać wszystkie samorządy, które złożyły wnioski u wojewody. Wsparcie wynosić będzie 50 procent kosztów budowy.
Samorządowcy z powiatu lubaczowskiego, w ramach tegorocznej edycji programu, chcieli m.in. wyremontować odcinek drogi Wielkie Oczy – Skolin, Stare Sioło – Lipina, Piastowo – Droga Lipowa (gm. Lubaczów) oraz odcinki ulicy Rynek i Futorzańskiej w Oleszycach, a także ulice Rejtana, Podzamcze i Wyspiańskiego w Lubaczowie. Teraz jest szansa, że tak właśnie się stanie.
elubaczow.com, hp, PUW
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Hahaha idą wybory trzeba remontować 😀
a kiedy wreszcie wyremontują drogę przez las Dąbrowa- Krowica Lasowa??? jazda tą trogą to tragenia!!!
podejrzewam ze przed nastepnymi wyborami ;p
no zobaczymy…….
Może by się wreszcie czepili drogi od Szczutkowa do Łukawca i przez Łukawiec
Bardzo dobrze robią z tymi lasami, koniec pieniędzy dla leśników.
Odcinek drogi „Budzyń – Kobylnica Wołoska” mógłby być wyremontowany, bo jak dotychczas jeździmy po „sicie” .
Tymczasem największa atrakcja turystyczna już nie na skalę powiatu ale o randze ogólnoświatowej w Radrużu nadal ma koło kilometra drogi jak na Ukrainie.
Najchętniej odwiedzane w powiecie miejsce o charakterze sakralnym – kaplica w Nowinach też ma drogę przez mękę – gdzie tu logika rozdysponowania środków pod kątem strategicznym?
Idą wybory
Remontować najmniej uczęszczane drogi, to ma sens, tak szybko się nie zniszczą:-)
do anonima – głupoty piszesz nawet na grzyby nie pójdziesz jak sprywatyzują lasy to źle że zabierają pieniądze z lasów. Na drogi powinny iść pieniądze z paliwa czyli z akcyzy. Wszyscy wiedzą po ile jest benzyna czy ropa
suuuper
Kiedy powstaną jakieś miejsca pracy na terenie naszego powiatu? Czy dalej nic, tylko turystyka, kresowe marzenia o biznesie na turystach i chore myślenie, że jesteśmy turystyczną potęgą kraju. Gdzie zabieganie o inwestorów, tworzenie warunków do inwestowania. Trzeba by wymienić władze we wszystkich samorządach w powiecie może inni zaczęli by myśleć o ludziach, a nie o korytku za kila set tysięcy zł rocznie.