W dniu wczorajszym lubaczowski są rozpatrzył dwie sprawy dotyczące kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu. Jedna z nich dotyczyła obywatela Ukrainy, zaś druga lokalnego rowerzysty, który podczas kontroli znieważył policjantów.
W czwartek (tj. 24 października br.) patrol policyjny zatrzymał do kontroli drogowej osobowe Audi, którym kierował obywatel Ukrainy. Po badaniu trzeźwości okazało się, że 34-letni mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Tego samego dnia, funkcjonariusze Policji z posterunku w Narolu, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Badanie trzeźwości u cyklisty wykazało ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 41-letni mieszkaniec Rudy Różanieckiej w pewnej chwili zaczął grozić policjantom, znieważył ich i stawiał opór.
W obu przypadkach policjanci postanowili zatrzymać kierowców w izbie wytrzeźwień i zastosować przeciwko nim tryb przyspieszony. Po wytrzeźwieniu mężczyźni stanęli przed lubaczowskim sądem, który orzekł dwa wyroki skazujące.
Obywatela Ukrainy ukarano karą grzywny 1500 złotych oraz zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi kategorii B i B1 na 2 lata, natomiast rowerzysta usłyszał łączny wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, zakaz poruszania się rowerami przez 2 lata oraz nawiązkę na rzecz interweniujących policjantów w kwocie 200 złotych.
Źródło: KPP Lubaczów, pah
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
I bardzo dobrze,niech się w końcu nauczą. Wszystkich powinni od razu karać, jak można po alkoholu jeździć? później się dziwią,że wypadki na drogach, do tego giną ludzie.
Mówimy o karaniu? Jedni karani są od razu – inni dwa lata, a wyroku nadal nie ma. Prawo?
W organizmie, nie – organiźmie ;-P