Lubaczów ze złotą statuetką „Gmina Fair Play”

46

Lubaczów może pochwalić się „Złotą Statuetką Gminy Fair Play 2012”. Wyróżnienie przyznała kapituła konkursu, gminom, które w kolejnych pięciu edycjach otrzymały tytuł i certyfikat „Gmina Fair Play”. Na uroczystej gali ogłoszenia wyników i wręczenia nagród XI edycji programu, statuetkę oraz certyfikat odebrała burmistrz Maria Magoń.

Konkurs „Gmina Fair Play” jest inicjatywą skierowaną do wszystkich gmin, które dbając o interesy społeczności lokalnych stwarzają na swym terenie możliwie najlepsze warunki dla rozwoju działalności gospodarczej i inwestycyjnej. Podstawowym celem konkursu jest popularyzowanie etyki w działalności samorządów, przejrzystości procedur oraz postaw godnych naśladowania, sprzyjających podejmowaniu przedsięwzięć inwestycyjnych.

Konkurs organizowany jest przez Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym a afiliowany przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Projekt prowadzony jest pod patronatem Marszałków oraz Wojewodów.

Fot. gmina.fairplay.pl, lubaczow.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

46 komentarze

  1. Na podstawie Ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r., Dz.U. nr 112, poz. 1198., mógłbym zapytać ile taki certyfikat kosztuje, ale po co? Jest to koszt ok. 6-7tyś. zł (dla gminy liczącej ok. 15tyś. mieszkańców). Każda gmina, jeśli tylko chce, może sobie taki certyfikat kupić. Tak, tak, kupić.

  2. Jest jeszcze ciekawsza inicjatywa. Miasto zamierza zdobyć certyfikat pt. Euro-Renoma. Ten g… warty pozłacany papierek kosztuje circa 13 tys. zł. Ale już na stronie miasta błyszczy korona informująca o przystąpieniu miasta do tej debilnej inicjatywy. Nie mogę się nadziwić, że są jeszcze na tym świecie frajerzy, którzy zapłacą duże pieniądze za nic nie warte tytuły, statuetki, certyfikaty, dyplomy. Do cwanych świat należy – chciałoby się napisać. Jakiś chytry cwaniaczek, z grupą innych chytrych cwaniaczków wymyślił jakiś ranking, konkurs, certyfikację itp. I zawsze znajdzie się grupa głupków, którzy zapragną mieć taki „dokument”, „certyfikat”, „statuetkę”. Szkoda, że do tego grona dołącza nasze miasto.

  3. Kwoty, o których piszecie są mocno przesadzone, ale nie zmiania to faktu, że za bzdetny tytuł „Euro Renoma” nie dałbym nawet 50 zł! To, że naciągaczy wszędzie jest sporo, to wiedzialeł, ale że naiwniaków jest aż tak dużo, to już się dziwie!

  4. Jasne: Fair pley. Niech to burmistrzowa powie ludziom którzy traca pracę, albo obcina się im etaty (por. pracownicy szkół lubaczowskich), którzy od stycznia za swoją pracę zarobią mniej. Fair na papierze, niestety wszystko mozna kupić, ale czy da się ludzi ogłupić? oj myslę, że nie, czas pokarze przy kolejnych wyborach.

  5. Do anna.

    Smiech na sali, nauczyciele szkół? może wreszcie docenią swoją pracę którą mają i za kilka godzin w tygodniu i przez kilka miesięcy w roku pracują i dostaje nie małe wynagrodzenie. Mają wiecej wolnego niż ktokolwiek w tym kraju, jak zaczną pracować przez 40h/ tygodniowo i przez 12 miesięcy to będzie dobrze. Nauczyciele w Lubaczowie narzekają bo wreszcie ktoś się zaczął się do nich dobierać, dlaczego moje podatki mają być płacone osobom, które nie wypracują danej liczby godzin w roku? kto ma tak dobrze? tylko nauczyciele. Dlatego zabeiranie się za ich opensje uważam za słuszne w 100%.

  6. szkoda że mój wpis został usunięty…jan zdążyłeś go przeczytać i dobrze. Jestem ciekaw w takim razie kim jesteś? ja tyle ludzi ile znam i jak wyrażam swoje zdanie w pełni się z nim zgadzają…ocxzywiście są wyjątki – zazwyczaj nauczyciele albo bliscy. Trudno, wiem wiem że się niby kształcą itp. ale niestety niektórych znam i mieli 2 w LO z danego przedmiotu a za rok będą uczyć moje dziecko, no sorry. A ich żądania co do płacy, wolnego są kosmiczne.

  7. No nie jestem nauczycielem 🙂 Sorry za słowo debil – trochę przesadziłem ,każdy ma prawo do swojego zdania i nie powinno się go mimo wszystko obrażać. Ale wkurza mnie ciągłe napuszczanie ludzi na jakieś grupy społeczne , a to na mundurowych ,górników . nauczycieli itp. Nikt nie bronił nikomu zostać np. górnikiem i czerpać z tego niesamowite korzyści prawie „nic nie robiąc”

  8. hehe
    to brzmi jak:
    „przed nami też tacy sami głupi byli!”
    głupi ten lud, co nie idzie na wybory
    głupi ten lud, co idzie na wybory i „wszystko” kupi
    każde farmazony
    tylko gdzie te młode lemingi?
    co wam 4litery na starość będą wycierać?
    hehe
    niestety nie wrócą!
    inwestujcie głupcy w pampersy!
    wasze dzieci wycierają 4 litery w Rajchu

  9. Hansom i Adolfom
    którzy razem z Wermachtem i WaffenSS strzelali do waszych ojców i matek!

    smutne to i prawdziwe!

    że też przytoczę nie moje słowa:
    „Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie.
    Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
    Nową przypowieść Polak sobie kupi
    Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi. „

  10. i zastanówcie się, dlaczego oni wyjechali?
    podpowiem:
    bo nie ma tu pracy, przyszłości, nadziei!
    nie ma w rynku zieleni , młodych i starych co przesiadywali na ławeczkach w parku!
    nie ma życia! tętna, pulsującego miasta,
    za to jest wszechogarniająca głupota!
    wszystko co dobre w tym mieście to już przeszłość!
    teraz tylko lubaczowska pustka!
    jest ciemność!
    ciemność widzę na ulicach, drogach, chodnikach!
    kto zgasił światło??? kto na to pozwolił?
    potykam się o coraz większe dziury w chodniku, … na drodze!
    dobrze że tylko na krótko tu zagościłem i zaraz powrócę!
    ….do normalności, do świata, do ludzi!

  11. Czyli wychodzi na to, że Fair Play kosztuje 2850 zł (I etap) + 4500 zł (II etap). Razem 7350 zł. Pogratulować trafnych wydatków! Natomiast Euro Renoma: 800 zł – opłata rejestracyjna (już poniesiona) + 3800 zł (I etap) + 3800 zł (II etap) + 3800 zł (III etap). Można też jednorazowo uiścić 10260 zł. Zostawię to do komentarza innym, bo mój mógłby być zbyt brutalny.

  12. @bebe Gdy „Euro Renoma” pojawiła się na oficjalnej stronie miasta, dzwoniliśmy do Ratusza z pytaniem o koszty. Też byliśmy w szoku widzą oficjalne ceny na stronie jednostki, która te certyfikaty wydaje. Poinformowano nas wtedy, że na ten certyfikat miasto poniosło wydatek rzędu „kilkuset złotych” .

  13. Macie rację, do tej pory poniosło tzw. opłatę rejestracyjną, aby proces „certyfikacji” mógł się rozpocząć. Pozostaje pytanie, co dalej? Brniemy w ten dziwny pomysł? Zobaczymy w budżecie na 2013, wtedy się okaże, czy na opłacie rejestracyjnej będzie koniec wydatków. Jeśli tak, to po cholerę zaczynano ten proces?

  14. Wielu rzeczom przestałem się już dziwić, ale w dalszym ciągu dziwni mnie to, że obywatele chcąc zdobyć w instytucjach publicznych informacje dot. wydatków (w końcu też publicznych), zwracają się o te informacje jedynie drogą słowną. W takiej sytuacji każdy urzędnik powiedzieć może wszystko (i tak najczęściej robi), żeby „zadowolić” petenta i pozbyć się „natręta”.

  15. @bebe bardzo godna pochwały postawa, żeby interesować się wydatkami publicznymi w jst. Ba, trzeba promować instytucje i osoby fizyczne, które monitorują efektywność wydatków z budżetu Miasta (w krajach o wysokiej kulturze demokracji i partycypacji społecznej takie instytucje istnieją, i nazywają się watchdog’s), ale … z całym szacunkiem, nie będziesz wertował kilkudziesięciu, a być może nawet kilkuset stron pozycji budżetowych, żeby znaleźć pozycję na kilka tyś. złotych. Są o wiele lepsze, szybsze i bardziej pewne kanały do dotarcia do takich informacji.

  16. poza tym, obawiam się, że cała para idzie w gwizdek, bo ta strona (forum) pełni tylko funkcję agory, na której się tylko głośno krzyczy, rozdziera szaty i hamletyzuje. Jeśli obywatele chcę zrobić coś dla „wspólnego dobra”, to niech wyjdą zza ekranu komputera, niech się zorganizują, nakreślą plan działań i niech DZIAŁAJĄ. Od samego formułowania myśli i przelewania ich na forum, w naszym środowisku lokalnym pozostanie status quo.

  17. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Ale w naszym, ciągle grzęznącym w pokomunistycznych przyzwyczajeniach, społeczeństwie, trudno jest o odruchy „demokratyczne”. Ludzie się po prostu boją ujawnienia, boją się wyrażać publicznie, do tego panuje swoista niechęć do „polityki”, jako dziedziny niechlubnej, wrednej itd. Stąd takie głosy, że „porządni ludzie” nie uczestniczą w wyborach, w sprawowaniu władzy, w podejmowaniu decyzji wspólnych, bo się tym brzydzą. W pewnym stopniu można to zrozumieć, bo pozwoliliśmy na to, żeby decydowali za nas aparatczycy, kolesie i kumple kolesiów. Więc dołączać do tego grona to trochę jakby obciach. Jednocześnie taka postawa obywateli jest rządzącym na rękę. Musi sporo jeszcze wody w Wiśle upłynąć zanim zrozumiemy, że powinniśmy brać czynny udział w życiu publicznym i że społeczne zaangażowanie to nie jest (jak chcieliby nam wmówić rządzący) mieszanie, judzenie, podburzanie, postawy roszczeniowe, chęć szkodzenia władzy czy krecia robota opozycji. Liczę na Twoje dalsze wypowiedzi w tej dyskusji.

  18. Jeszcze jedno: masz rację co do tego, że to forum nie jest miarodajne, nikt się opiniami tu wyrażonymi nie przejmie, nikt z tego powodu nie zmieni ani stylu sprawowania władzy, ani podjętych wcześniej decyzji. Tyle, że gdzie moglibyśmy jeszcze podyskutować, gdzie recenzować decyzje władz, skoro wszelkie strony „oficjalne” jak ognia unikają tworzenia paneli dyskusyjnych, forów itp? A tam gdzie takowe niegdyś były (np. strona miasta Lubaczowa w latach 2002-2006) zostały skrupulatnie zlikwidowane.

  19. Skąd ten wniosek? Chyba trochę przesadziłeś. Mnie się jakoś do władzy nie śpieszy, a brakuje w naszym mieście organizacji społecznych, które chciałyby zrobić coś więcej niż tylko docenić własne grono, czyli kółek wzajemnej adoracji, że nie wymienię ich nazw…

  20. A dlaczego ta nagonka na nauczycieli. Pisałam o „pracownikach szkół” i nie miałam na myśli nauczycieli. Zacznijcie czytać ze zrozumieniem. A odnośnie nauczycieli – przecież też mogliście zostać, więc nie wiem czemu ta zawiść.

  21. szefa promocji ?, a mamy kogos takiego ?

    osobiscie zastanawia mnie dlaczego aktualnosciami na stronie miasta zajmuje się informatyk – tak wynika z danych na stronie urzedu, a co robi np. glowny politolog lubaczowa – organizator zwycięskiej kampani wybiorczej ?

  22. I bardzo dobrze, że na stronie UM nie ma forum, bo służyłby tylko do jatek partyjnych. Takie forum nie wnosiłoby nic merytorycznego i konstruktywnego. Na tym forum okopałyby się na swoich pozycjach obozy sobie wrogie politycznie i robiłyby wszystko, żeby tylko zdezawuować przeciwnika. Nie tędy droga.

  23. Zadam pytanie odbiegające od clou sprawy (ale tylko troszeczkę): kto z Szanownego Państwa przychodzi na sesje Rady Miejskiej (lub Rady Gminy, jeśli nie są Państwo z miasta Lubaczów), na której to każdy mieszkaniec można zabrać głos, wziąć udział w dyskusji, zaproponować rozwiązanie?

  24. Nikt, bo większość nie wie o takiej możliwości.
    Nikt, bo w przypadku innego zdania można spodziewać się iż Ci radni przyspawani do stołków pomogą Ci ale nie tak jak byś tego oczekiwał,
    Nikt, bo Cie oleją,
    Nikt, bo radni czuli by się inwigilowani,
    nikt, bo nie jesteśmy społeczeństwem które się interesuje otoczeniem
    Nikt, bo lepiej narzekać anonimowo na forum

  25. jaja sobie robicie przecież nad wszystkim czuwa towarzysz K….a !! nie da on krzywdy zrobić nikomu…! a kasiorka za projekt do socjalistyczo-kapitalistycznej kieszonki towarzysza K…i !! Niech żyje gruba kreska!!!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here