Pokonując 4:0 Feniks Leszno zespół Granicznych Krowica wygrał spotkanie „za sześć punktów” w jarosławskiej „okręgówce”. Pierwszą porażkę, po dłuższej przerwie, odnotowali natomiast gracze Pogoni-Sokoła Lubaczów.
Graniczni Krowica 4:0 Fenix Leszno (2:0)
Graniczni w meczu o „sześć punktów” podejmowali na własnym boisku walczący o utrzymanie w klasie okręgowej Fenix Leszno. Od początku spotkania to zawodnicy z Krowicy narzucili swój styl gry. Gospodarze na prowadzenie wyszli już w 15. minucie – strzałem głową, po stałym fragmencie gry, Barana pokonał Tomasz Furgała. Kilka minut później Graniczni grali już w osłabieniu, bo po dwóch żółtych kartkach boisko musiał opuścić Kamiński. Ku zaskoczeniu kibiców to jednak nadal Graniczni przeważali na boisku i stwarzali kolejne dobre sytuacje na podwyższenie wyniku. Udało się to dopiero w 40. minucie – po celnym uderzeniu głową Marka Chomyszyna. Podobnie rozpoczęła się druga część spotkania. Po dziesięciu minutach na 3:0 podwyższył Grzegorz Furgała. Goście próbowali odrabiać straty, ale po raz kolejny bardzo dobrze zaprezentowała się defensywa Graniczni. Krowica w ostatnich czterech spotkaniach straciła tylko jedną bramkę. Wynik spotkania na 4:0 ustalił Wojciech Pukas. Dzięki tej wygranej Graniczni wydostali się z strefy spadkowej.
Poniżej galeria zdjęć z meczu.
Pogoń-Sokół Lubaczów 0:2 Huragan Gniewczyna
W najciekawszym spotkaniu kolejki wicelider tabeli Huragan Gniewczyna zameldował się w Lubaczowie. Miejscowi przed tym spotkaniem nie doznali porażki w siedmiu meczach z kolei. W mecz sobotni lepiej weszli bardziej doświadczeni zawodnicy gości. W 15. minucie na prowadzenie Huragan wyprowadził Łukasz Jagiełka. Pogoń-Sokół nie potrafili się postawić dobrze grającej w tej połowie Gniewczynie. Efektem była druga stracona bramka przez Adriana Bednarza. W drugiej połowie zawodnicy Władysława Pisarza zaczęli grać lepiej, ale nie potrafili pokonać doświadczonego bramkarza gości. Najbliżej bramki kontaktowej był Paweł Małecki – jego dobry strzał wylądował na konstrukcji bramki Grocha.
Tabela za laczynaspilka.pl
Galeria zdjęć, fot. Kamil Jabłoński.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Wydostali się ze strefy spadkowej? 😀 To sobie zobaczcie tabele 4 ligi podkarpackiej 🙂 Start Pruchnik ma bardziej pewny spadek niż to że Jaja dziadka są owłosione. Także spada minimum podkreślam minimum cztery drużyny. A jak poleci Przeworsk czy tam inny z naszego okręgu to nawet i pięć.
Najważniejsza jest wygrana „za sześć punktów”, reszta się nie liczy 😉
3 spadają na 101% – regulamin rozgrywek.
4 spadają z okręgówki na 100% ze względu na postawę Pruchnika w IV lidze.
Dodatkowo jeżeli Przemyśl i Przeworsk nie zaczną grać o punkty z drużynami innymi niż z naszego okręgu, to i Kisielów z ośmioma pkt przewagi na „strefą spadkową” jest zagrożony.
Analizując tabele od III ligi (Nowotaniec nad strefą spadkową) na daną chwilę z IV ligą pożegna się Pruchnik i Przeworsk (Przemyśl ma 1 pkt przewagi nad strefą spadkową). Więc Pany z Krowicy, walczyć, walczyć, utrzymać okręgówkę! Trzymam kciuki mocno!
Graniczni do boju. Lubaczów Wam kibicuje!