Osoby, które zdecydowały się wziąć kredyt we frankach, zyskały możliwość skutecznej ochrony swoich praw w procesie cywilnym. Dzięki wytoczeniu powództwa sądowego przeciwko bankowi możliwe jest unieważnienie umowy kredytowej poprzez powołanie się na niezgodność z ustawą czy też zasadami współżycia społecznego. Co możemy zyskać, unieważniając umowę kredytową i z jakimi konsekwencjami wiąże się rozstrzygnięcie sprawy przez sąd?

Prawo do unieważnienia umowy kredytowej

Drogę do możliwości unieważnienia umowy kredytowej we frankach otworzyło orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w latach 2016-2019. Szczególny wpływ na to miała tzw. sprawa Dziubaków, która wpłynęła znacząco na zmianę linii orzeczniczej polskich sądów. Od ogłoszenia tego wyroku konsumenci chętniej dochodzili swoich praw, a same sądy częściej wydawały wyroki o unieważnieniu lub odfrankowieniu kredytu, orzekając tym samym na korzyść frankowiczów. Co do samego rozstrzygnięcia, podlegało ono zasadzie woli konsumenta, który sam decyduje czy umowa ma zostać unieważniona, czy domaga się on odfrankowienia kredytu. Co zyskuje w pierwszym przypadku?

Konsekwencje unieważnienia umowy

Mówiąc najprościej, konsekwencją unieważnienia umowy jest uznanie, iż nie niesie ona za sobą żadnych skutków prawnych. Podstawą do tego stwierdzenia jest niezgodność z ustawą bądź zasadami współżycia społecznego. Dzięki rozstrzygnięciu o takim brzmieniu osoba, której udzielony został kredyt we frankach, uwalnia się od salda zadłużenia. Co więcej, frankowicz ma prawo żądać od banku zwrotu rat kapitałowych i odsetkowych oraz wszelkich opłat naliczanych przez bank obejmujących okres 10 lat wstecz. Czas liczony jest od momentu wniesienia pozwu do sądu. Unieważnienie umowy daje obu stronom możliwość domagania się zwrotu poniesionych w konsekwencji jej zawarcia. Warto jednak pamiętać, że w przypadku banku, roszczenia przedawniają się po upływie trzech lat od zawarcia umowy.

Co można zyskać? Czy to się opłaca?

Uwolnienie się od nieuczciwie skonstruowanej umowy kredytowej to z pewnością wielka ulga dla kredytobiorcy. W przypadku unieważnienia umów kredytowych udzielanych we frankach konsekwencją jest wspomniana już wyżej nieważność umowy i brak wiążących skutków prawnych. Orzeczenie o unieważnieniu umowy oznacza, że klient może żądać natychmiastowego zwrotu wszystkich kosztów, jakie poniósł w wyniku zaciągnięcia kredytu. Raty kapitałowe, odsetki, opłaty bankowe i ubezpieczenie – to wszystko bank zobowiązany będzie oddać klientowi bez zbędnej zwłoki. Saldo kredytowe ulega wyzerowaniu, wykreśla się hipotekę, a nieruchomość pozostaje w rękach kredytobiorcy. Unieważnienie kredytu z pewnością będzie korzystne dla osób, które spłaciły już kredyt i w wypadku, gdy suma wszystkich opłat związanych z kredytem przewyższa wysokość samego kredytu.

Warto pamiętać o tym, że orzeczenie o unieważnieniu kredytu daje obu stronom możliwość ubiegania się o zwrot poniesionych kosztów. Zgodnie jednak z zasadą dwóch kondykcji, sąd rozpatruje sprawy osobno, bank musi więc domagać się swoich roszczeń w osobnej sprawie. Co więcej, roszczenia banku przedawniają się po upływie trzech lat, licząc od dnia zawarcie umowy kredytowej.

Aby dowiedzieć się więcej, zapraszamy na https://kancelariafrankowicza.pl/kalkulator-frankowicza/


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here