Dziś pierwszy dzień wiosny – bociany zwiastują zmianę pogody?

24

Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Astronomiczna zaczęła się już wczoraj. Niestety, trudno w to uwierzyć rozglądając się dookoła, a co gorsze do ocieplenia, pierwszych kwiatów i ptaków czeka nas jeszcze długa droga. Zwiastunem nadchodzącej wiosny są z pewnością bociany, które pojawiły się w okolicach Gorajca w gminie Cieszanów. Szukamy kolejnych oznak wiosny i czekamy na Wasze zdjęcia! Może w ten sposób, nieco przepędzimy zimę?! Zdjęcia wysyłajcie na redakcja@elubaczow.com

wiosna
Bociany w okolicach Gorajca, fot. Małgorzata Knap

Niestety prognozy na najbliższe dni także nie są wiosenne. Według synoptyków śnieg będzie towarzyszył nam do końca tygodnia, na dodatek od piątku planowane jest ochłodzenie. Także jeszcze przez dziesięć dni będzie obowiązywał czas zimowy. W nocy z 30 na 31 marca, przesuniemy wskazówki zegarów o godzinę do przodu, przechodząc na czas letni.

Wiosna potrwa do 21 czerwca, kiedy to powitamy astronomiczne lato!


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

24 komentarze

  1. Od wczoraj @anonimie, czy też dzisiaj widzę co jest w mieście. „Ratunek” dla władz czyli odwilż, temperatura zrobiła w kilkanaście godzin więcej niż byliby w stanie zorganizować mędrcy z ratusza. Do tego od początku tygodnia trwa paniczna akcja wywożenia śniegu z centrum, wielkie przyczepy, koparki, spychacze. Szkoda, że nie wykazano się inicjatywą, kiedy spadł śnieg. Jeszcze dzisiaj proponuję wszystkim zadowolonym z działań władz miasta przejechanie się samochodem po ul. Kościuszki od kościoła do pomnika. Survival! W podsumowaniu – władze miejskie się skompromitowały w niezbyt trudnej sytuacji chwilowo wzmożonych opadów śniegu. Nie pamiętam z ostatnich lat podobnej kompromitacji. No, ale się nie dziwię, złośliwa zima nawaliła śniegu właśnie w chwili, kiedy miejskie władze miały ważniejsze sprawy na głowie – czyli partnerski wyjazd na Węgry.

  2. Bebe, człowieku. Przecież ty aż kipisz nienawiścią i czepiasz się wszystkiego. Dzięki za przygłupa!!! Takimi epitetami to tylko sobie świadectwo wystawiasz. Ale ty i tak tego nie zrozumiesz tylko się będziesz nalej nakręcał.

  3. Biedny ten bebe. Chłopina chce zaistnieć, dowartościować się jak obrońca ciemnego ludu lubaczowskiego, a tu ten ciemny lud obraża naszego bebe-wszechrozumnego komentatora wszelkich wydarzeń. Współczuję ci bebe!

  4. Tak bebe. Ty byś przewidział że spadnie tyle śniegu, że trzeba kupic 5 traktorów, zatrudnić 15 osób tylko na jedne opady śniegu. Ciekawe jakbyś się później tłumaczył, fajnie się pisze ale gorzej to zrealizować. Kiedy mieli zacząć usuwać śnieg? jak sypał? mieli zacząc już wywoźić? zaczeli od początku tygodnia. Myślisz że w tym czasie łatwo wynająć sprzęt? zastanów się czasem co piszesz. Wiem że Ty tylko krytykujesz każde działanie ale nie pisz głupot.

  5. niestety muszę się zgodzić z tym że władze naszego powiatu zaspały przy piątkowo- sobotnich opadach śniegu, jeździłem w tych dniach po cały podkarpaciu i najgorzej wypadł nasz teren jeśli chodzi o odśnieżenie dróg i chodników, ewidentnie gdzie kończył się nasz powiat zaczynał się „INNY ŚWIAT” CHODNIKI I DROGI ODŚNIEŻONE 🙂 aż miło było do powrotu na powiat lubaczowski 🙁

  6. To nie bede jest od przewidywania czy spadnie duzo sniegu czy nie. Miasto dostało ostrzeżenie o opadach i dobrze wiedzieli, więc można przygotować się było na taką ewentualność, a szukanie winnych w mieszkańcach jest śmieszne. Wypadałoby się wziąć do roboty w końcu po prostu.

  7. „Kiedy mieli zacząć usuwać śnieg? jak sypał? mieli zacząc już wywoźić? zaczeli od początku tygodnia. Myślisz że w tym czasie łatwo wynająć sprzęt?”
    Kto to pisał? Dziecko z podstawówki? Kpina! Jak to jest, że drogi wojewódzkie były i są utrzymywane, powiatowe – jako tako, a miejskie wcale? To są jakieś drogi o wyjątkowym stopniu trudności utrzymania?? Nie ośmieszajcie się lizusiki władzy, mieszkańcy widzą, jak samorząd (głownie ratusz) traktuje swoje obowiązki. Rozumiem, że można nie ze wszystkim zdążyć na czas, nie zrobić idealnie, ale żeby nie zrobić nic? A potem hurrra, wywozimy śnieg, odśnieżylibyśmy, ale auta przeszkadzają, kiedy niby mamy to robić. Znowu drobny przykład – pod starostwem czyściutkie chodniki, obok przy placu po Iwanie syf, breja, ślizgawka – miasto tego nie tknęło. I ja mam się biczować, że jestem tak bezczelny, że krytykuję władze miejskie? Dotknąłem delikatnej wrażliwości któregoś z urzędników? To i dobrze, bo taki miałem zamiar!

  8. Całkowicie masz racje bebe, problem dotyczy także gminy, a nie tylko miasta a nawet całego powiatu, od gadania jak to się władze starają nic nie wyniknie a w rzeczywistości od kilku lat gadania głupot na które przestają się nabierać mieszkańcy nic się nie dzieje. Tak naprawdę to durnot nikt nie chce w nieskończoność słuchać.

  9. Tak ruszyłeś mnie bebe…hehe tylko że nigdy nie pracowałem i nie pracuje w urzędach. Niestety nie trafiłeś. Ja natomiast mam pewne przypuszczenia kim Ty możesz być i Twoje wypowiedzi się z tym zgadzają ale za szybko na dłuższe rozpisywanie się na ten temat.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here