Cieszanów Rock Festwial wśród najbardziej oczekiwanych letnich imprez w kraju!

3

Nie mają sponsorów, wielkich gwiazd, wiecznie im brakuje pieniędzy i najchętniej rzuciliby to wszystko w diabli. – Mieszkamy na zadupiu, ale trudno. Tutaj ludziom też coś się należy – mówią organizatorzy festiwali muzycznych w Gorlicach, Cieszanowie czy w Aleksandrowie Kujawskim. Tak, bo tam też co roku dzieją się lokalne „open’ery”. – czytamy w artykule opisującym letnie festiwale w internetowym wydaniu Gazety Wyborczej.

fot. M. Jabłoński dla elubaczow.com

Najbardziej oczekiwane letnie festiwale tego roku? Przystanek Woodstock, Ursynalia, Cieszanów Rock Festiwal, a potem długo, długo nic i dopiero startujący dzisiaj festiwal w Gdyni – tak wybrali czytelnicy serwisu machina.pl. Jeszcze parę lat temu mniejsze ośrodki nie miały szans na sprowadzenie wielkich zagranicznych nazwisk. Dziś już nikogo nie dziwią koncerty Raya Manzarka i Robbiego Kriegera w Słupsku, Guns N’ Roses w Rybniku czy Petera Gabriela w Oświęcimiu.

Małe imprezy to niekoniecznie jednorazowa inicjatywa zorganizowana przez garstkę zapaleńców. Czasami mogą się okazać zalążkiem czegoś większego. Tak było z Cieszanów Rock Festiwalem, który z niszowego przeglądu poświęconego twórczości Tadeusza Nalepy przekształcił się w jeden z największych przeglądów rodzimego (i nie tylko) rocka.

W tym roku zagrają na nim m.in. Lux Torpeda, Lao Che, Coma i ikona brytyjskiego punk rocka – The Exploited. Stąd przylgnęła do niego etykietka „podkarpackiego Woodstocku”.

– Czy da się zorganizować festiwal w tak małym mieście? Da się, tylko trzeba w to włożyć trochę pracy i serca – opowiada Tomasz Dec, dyrektor artystyczny Cieszanów Rock Festiwalu. – Open’er jest imprezą z wielką promocją, wsparciem mediów i dużego miasta. Nasz festiwal odbywa się w mieścinie z czterema ulicami na krzyż, ale za to z niezłą infrastrukturą i w malowniczej okolicy Roztocza.

O tym, że również w takich miejscach formuła letniego festiwalu muzycznego z alternatywą może się sprawdzić, świadczą liczby. W zeszłym roku przewinęło się przez niego blisko 20 tys. osób, przeszło dziesięć razy tyle, ile mieszkańców liczy Cieszanów.

– Czasy są trudne, na świecie szaleje kryzys, ale w tym roku spodziewamy się podobnego wyniku – deklaruje Dec.

Pełna treść artykułu na kultura.gazeta.pl

Więcej o Cieszanow Rock Festiwal na www.cieszanowrockfestiwal.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

3 komentarze

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here