W okolicy Ostrowca i osiedla Mazury w Lubaczowie nie powstanie składowisko i przetwarzalnia odpadów organicznych. Burmistrz Krzysztof Szpyt definitywnie zamknął ten temat.
Przypomnijmy, że temat budowy składowiska i przetwarzalni odpadów pojawił się w naszym mieście początkiem maja. Mieszkańcy dzielnicy Ostrowiec i osiedla Mazury w Lubaczowie podnieśli alarm, gdy dowiedzieli się, że znalazł się inwestor zainteresowany budową takiego obiektu. Powoływali się na dokumentację, w której działalność określono jako „produkcję naturalnych środków poprawiających właściwości gleby w procesie biologicznego przetwarzania substratów biodegradowalnych”. Surowcami do produkcji miały być przede wszystkich biomasa, zielenina, osady ściekowe, ale także resztki z przemysłu spożywczego. Wszystko miało być składowane i przetwarzane pod wiatą przedzieloną na kwatery betonowymi blokami. W ocenie mieszkańców taka działalność wiązałaby się ze smrodem. Sprawą zainteresował się radny miejski Ryszard Hulak, który w Ratuszu reprezentował ich interesy.
Burmistrz Krzysztof Szpyt potwierdził nam wtedy, że inwestycja była tematem rozmów, ale żadne wiążące decyzje nie zapadły. Dodał, że przy ewentualnych dalszych działaniach będzie uwzględniał zdanie mieszkańców. Teraz poinformował, że z uwagi na bliskość osiedli mieszkaniowych, sprawa ta jest definitywnie zamknięta.
– Owszem, były prowadzone rozmowy na ten temat. Miasto w każdym roku wydaje spore sumy na utylizację czy wzbogacenie dla celów rolnicznych osadów, które powstają w miejskiej oczyszczalni ścieków. Osady te wraz z innymi odpadami biodegradowalnymi (dotychczas wywożonymi na składowisko w Młynach) można przetwarzać m.in. na kompost. Jednak z propozycji, które nam złożono, nie będzimy korzystać z uwagi na bliskość osiedli mieszkaniowych i potencjalne niedogodności związane z nieprzyjemnymi zapachami, które zakład może wydzielać. Sprawa została definitywnie zamknięta – mówi burmistrz Krzysztof Szpyt na łamach informatora miejskiego lubaczow.pl.
elubaczow.com, hp
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Za poprzedniej władzy nikt się mieszkańcami nie przejmował, liczyło się tylko” dobro” Lubaczowa.
Fajni by było jak by wszystkie smieci były zabierane z posesji ..a nie za dodatkowa opłata ,która trzeba zapłacic za kazdy worek 5 zł pracownikom którzy zabieraja odpady z posesjii!!!!!
śmieci trzeba wystawić poza teren posesji, czyli poza ogrodzenie. ciekawe, kto ma pomóc starszym osobom w wystawianiu śmieci ok 5-6 rano…
około 240m do najbliższej posesji przekonało włodarzy o nietrafionym pomyśle 😉
W Niemczech dzień wcześniej wieczorem wystawiają śmieci i nikt rano nie musi o 5 wstawać budzisz się i śmieci nie ma i co najlepsze nie mają kontenerów tylko worki na ulice przed dom i jadą
ponoć będziemy sadzić mary…….ę na wszystkich Lubaczowskich nieużytkach