Urbaniści przy projektach zagospodarowania przestrzennego stoją przed ogromnym wyzwaniem – muszą bowiem w swoich projektach uwzględnić nie tylko wymagania odnośnie indywidualnych projektów i upodobań inwestorów, lecz również dostosować budynki do otaczającej przestrzeni. Niestety w praktyce realizacja założeń spójności wychodzi bardzo różnie – świadczyć mogą o tym pnące się wieżowce, które towarzyszą brzydkim budynkom nieudolnie nawiązującym do modernizmu. Te bardziej straszą niż komponują się w miejskim krajobrazie. Coraz częściej udaje się jednak wcielać projekty całych dzielnic z sukcesem. Pozwala to nie tylko na stworzenie spójności architektonicznej, ale również logiczne zagospodarowanie przestrzeni. Choć trudności w pogodzeniu interesów różnych grup społecznych i założeń spójnego krajobrazu są nieuniknione, pewne działania na polach architektury pozwalają okiełznać różnorodność w mieście.
Przykładowe działania urbanistów
Wydawać by się mogło, że praca architekta polega na urzeczywistnieniu mglistej wizji i dobieraniu zasłonek najlepszych dla danej aranżacji. W rzeczywistości jest to wymagający zawód, który wiąże się z dużą odpowiedzialnością i umiejętnością znalezienia kompromisowych rozwiązań. Urbaniści muszą bowiem nie tylko dostosować projekty do poszczególnych wizji i oczekiwań odnośnie wyglądu budynków. Ich zadaniem będzie także stworzenie budynków bezpiecznych i dostosowanych do potrzeb osób, które będą z niego korzystały. Decydują zatem nie tylko o wyglądzie, ale także o wykorzystanych materiałach budowlanych czy wykończeniowych. Dodatkowo sprawują nadzór nad inwestycjami, które oczywiście wiążą się z wieloma zobowiązaniami.
Do innych ich zadań będzie należała również dbałość o zabytki, które nie mogą ucierpieć przez nowoczesne przedsięwzięcia. Ich pielęgnacja obejmuje również kontrolę nad różnymi instalacjami – dobrym przykładem mogą być tutaj ogródki restauracyjne, których montaż musi być konsultowany z architektem miejskim tak, by spełniały odpowiednie normy i wymogi (np. pod względem koloru).
A na wsi?
Czy założenia spójności architektonicznej powinny dotyczyć jedynie krajobrazu miejskiego? Czy działki poza miastem, na których powstają nowe domy również powinny być objęte kontrolą wiążącą się z akceptacją projektów dostosowanych do otoczenia? Po trosze tak jest, gdyż wszelkie działania związane z ingerencją w przestrzeń są mocno sformalizowane, co może być szczególnie dotkliwe, gdy planujemy zakup domu lub jego budowę. Mimo to trudno zgodzić się z twierdzeniem, iż pastelowe czy jaskrawe elewacje domu w połączeniu ze spokojnym wiejskim krajobrazem tworzą przyjemną dla oka kompozycję. Choć nasze gusta są indywidualne i w projekcie domu realizujemy nasze potrzeby i upodobania,lepiej skonsultować dobór koloru czy materiałów budowlanych ze specjalistą lub wybierać je z rozwagą i postawić na to, co nie zaburzy spójności architektonicznej.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
