Obywatel Ukrainy, który przekraczał przejście graniczne w Budomierzu wpadł z ponad pięcioma tysiącami paczek papierosów ukrytych w swoim samochodzie.
W dniu dzisiejszym (20.02) na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Budomierzu pojawił się samochód osobowy marki Peugeot, którym kierował 30-letni obywatel Ukrainy. Mimo, iż kierujący zajął zielony pas oznaczający „przejazd bez oclenia”, funkcjonariusze Służby Celnej postnowili dokładniej skontrolować osobówkę.
Podczas kontroli samochodu okazało się, że w aucie zostały przerobione podwozie oraz skrytka, które posłużyły do ukrycia 5,5 tysiąca paczek papierosów. Funkcjonariuszom towarzyszył labrador o imieniu Tores, który zajmuje się wyszukiwaniem m.in. wyrobów tytoniowych. 8-letnie zwierze współpracuje z funkcjonariuszami od 2006 roku. W tym czasie przyczynił się do wytropienia ponad 8 milionów sztuk papierosów.
Szacunkowa wartość skonfiskowanego towaru to ponad 65 000 złotych.
Kierowca przyznał się do przemycania towaru. Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe. Poza utratą wyrobów tytoniowych, kierowcy grozi również konfiskata samochodu, który został specjalnie przystosowany do przemytu.
elubaczow.com, IC Przemyśl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
chyba podano wartość papierosów w PL bo nie wiem skąd takie sumy ? (na ua fajki są dużo tańsze)
65000zł / 5500sztuk = 11,81 zł/sztuka
110 000 szt.
5 500 paczek = 110 000 szt.
11,81 zł paczka = gdzie jest taki drogi sklep na ua ?
„[…] 8-letnie zwierze współpracuje z funkcjonariuszami od 2006 roku…” :]
tak jemu tylko tego szrota zabiorą i tyle a polaka do wiezienia by dali za taka ilośc niestety,mandatu,kasy żadnej nie zapłaci bo nie miał tyle ewentualnie dostanie depotr na 2 lata,komornik do niego nieprzyjedzie,a do polaka tak.tak że nie ma sie co podniecac
SS – dlaczego uważasz, że pies, który ma 8 lat nie może pracować od roku 2006? Mamy dopiero początek 2014, gdy pies miał rok mógł już zacząć służbę.
Trzeba goscia puscic no to byly fajki na majdan.
tak chyba na Majdan Lipowiecki
przelicza się na wartość polskich papierosów „głąby”, a nie za ile kupił na Ukrainie!
550 kartonów to mu sie musiały po drodze wysypywac z tej osobówki :).
Funkcjonariusze postanowili przeprowadzić dokadniejszą kontrole, taka ilość to by slepy zauważył, już nie wspominajac o psie.
A ja uważam że to granda nie pozwalać braciom z Ukrainy przewozić fajki.Mają teraz do tego moralne prawo.Sam premier kazał zapalić świeczki.
dymitr – nie obrażaj innych bo pokazujesz tylko swoje wychowanie
pracy drodzy bracia chleba a nie solidarnosci
za psa trzeba placic