Mija rok od funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania w ścisłym centrum Lubaczowa. Ile sprzedano biletów? Jakie są zyski, a jakie koszty jej funkcjonowania? Podsumowujemy działalność SPP.

W Lubaczowie Strefa Płatnego Parkowania pojawiła się w 2017 roku. Parkomaty stanęły na ul. Legionów i Józefa Piłsudskiego. Od razu SPP spotkała się z pozytywną opinią kierowców, którzy mogli znaleźć miejsce do zaparkowania, choć ciągle nie było to zbyt łatwe. Burmistrz Krzysztof Szpyt, dostrzegając, że potrzebne jest rozszerzenie Strefy, w grudniu 2020 r. umieścił parkomaty na lubaczowskim Rynku. Od tego czasu kierowcy pozostawiający swoje samochody przy ul. Rynek muszą uiszczać opłatę parkingową.

Kierowcy za każdą rozpoczętą godzinę parkowania płacą tylko 1 zł. Ta niska cena powoduje, że kierowcy nie omijają parkomatów. Chętnie korzystają z SPP. W czasie funkcjonowania Strefy w centrum Lubaczowa (od 1 grudnia 2020 r. do 31 listopada 2021 r.) sprzedano 82 153 bilety i 3 abonamenty. Kierowcy chętnie też płacą kartą. Tego typu transakcji dokonano 5383 razy.

W ostatnim roku działalności SPP, Strefa wygenerowała 113 033,40 zł przychodu. Z kolei koszty jej funkcjonowania to 63 404,04 zł. Obejmują one wynagrodzenie kontrolera biletów, koszt zakupu materiałów eksploatacyjnych i części zamiennych.

– SPP się sprawdziła. Nie ma już problemów z zaparkowaniem auta na ulicach objętych SPP. Liczba parkomatów jest wystarczająca, a ceny przystępne. Możliwe jest objęcie w przyszłości Strefą m.in. części ul. Kościuszki, jeżeli uda nam się pozyskać środki na jej remont. Póki co, nasz wniosek dotyczący remontu ulic w ścisłym centrum, utknął na liście rezerwowej Funduszu Rozwoju Dróg. Jednak nie rezygnujemy ze starań – podsumowuje Zastępca Burmistrza Lubaczowa Janusz Waldemar Zubrzycki.

AH, hp, elubaczow.com


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

15 komentarze

  1. Wszystko fajnie. Ale mysle ze jeszcze przydalby sie parkomat przed urzedem gminy i na Mickiewicza na wprost poczty. Wszystko rozumiem ze urzędnicy dojezdzaja do pracy z daleka itd ale jest mnostwo przypadkow ze ludzie mieszkaja np. na os mickiewicza jagiellonow uni mozna powiedziec bardzo blisko i podjezdzaja samochodem blokujac miejsce albo i 2 zalezy jak kto stanie na caly dzień i ktos kto chce sobie cos zalatwic na godzine juz musi dalej szukac w oddali moejsca parkingowego. Powinni wytyczyc z 5 miejsc dla urzedu gminy tak jak to kest pod urzedem miasta. Pzdr

  2. A może by tak naprawić parkometr przy banku? a nie wywieszać karteczkę drogi kierowco parkuj tutaj a po bilecik leć na rynek. Jak sie chce pobierać opłaty to należy mieć sprawny sprzęt . Kierowcy nie muszą latać po mieście żeby zapłacić.

  3. Jak ktoś chce coś załatwić w UG, UM, SP na poczcie itp. niech zaparkuje swój pojazd na tzw. dużym parkinu miejskim opłata wynosi jedyne 4 zł za dobę. Dlaczego każdy kierowca w Lubaczowie musi zaparkować dosłownie 3 metry od sklepu, urzędu czy innego przybytku? Dotyczy to nas wszystkich.

  4. A czy jest parkometr pod urzędem miasta ?? Tam gdzie powiększyli parking i nie przejmują się betonową?? Hmm ul Mickiewicza to chyba jakiś imbecyl podpisywał projekt bo można było ją boże nic jak Słowackiego czy Konopnickiej czyli ze ścieżką dla rowerów ale widać że w urzędzie sam inteligent pracuje

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here