Gmina Lubaczów: Promujemy „Kresowe Jadło”

15

Pielęgnowane przez mieszkańców wielokulturowe dziedzictwo kulinarne staje się obecnie nowym trendem. Marka „Kresowe Jadło”, złożona z tradycyjnych kulinariów kuchni polskiej, ukraińskiej, żydowskiej i niemieckiej oraz Lubaczowskie Miody znajdujące się na Liście Produktów Tradycyjnych MR, to narzędzie z sukcesem wykorzystywane przez gminę Lubaczów.

Pierwszy raz gmina wprowadziła markę w 2009 roku, podczas plenerowej gminnej imprezy, prezentowanej wtedy jeszcze jako „Festiwal Kultur”. Potrawy, nazywane odtąd „Kresowe Jadło”, zaczęły budzić zainteresowanie w całym regionie. Co kilka miesięcy z udziałem Kół Gospodyń Wiejskich gminy Lubaczów zaczęto organizować kiermasze – wielkanocne, bożonarodzeniowe i inne okazjonalne plenerowe spotkania, takie jak: Wojewódzka Majówka Pszczelarska, dożynki.

„Kresowe Jadło” doceniono za tradycyjne wykonanie, smak i estetyczny wygląd. Niejednemu przy spróbowaniu proziaków z wiejskim masłem, gomułek do żurku, pierogów z przeróżnymi nadzieniami czy słodkich strucli – wróciły wspomnienia rodzinnej kuchni.

Aktualnie najlepszym przykładem zainteresowania marką jest „Festiwal Kultur i Kresowego Jadła” w Baszni Dolnej, który corocznie gromadzi około 10 tysięcy osób.

W obecnej chwili działania gminy Lubaczów, w kierunku dalszej promocji tradycyjnych produktów, realizowane będą dzięki wsparciu ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, z którego gmina otrzymała dofinansowanie w wysokości prawie 20 tys. zł.

Projekt pn. „Promocja Kresowego Jadła i Lubaczowskich Miodów – szansą na aktywizację gospodarczą, społeczną i turystyczną gminy Lubaczów” potrwa od listopada 2012 r. do października 2013 r. W ramach projektu nagrane zostaną filmy promujące „Kresowe Jadło” z udziałem znanej gwiazdy kulinarnej. Wydana będzie również publikacja w języku polskim, z tłumaczeniem na angielski, zawierająca najbardziej popularne receptury kresowe.

Popularyzacja „Kresowego Jadła” ma również szansę wpłynąć na pobudzenie aktywności społecznej i gospodarczej w regionie, poprzez udział marki w przedsięwzięciach proturystycznych oraz w rozwoju drobnej przedsiębiorczości. Promocja ta jest obecnie szczególne potrzebna ze względu na budowane przejście graniczne Budomierz – Hruszew i powstającą w Baszni Dolnej „Kresową Osadę”.

Ponadto gmina Lubaczów liczy na to, że w trakcie realizacji projektu uda się jej pozyskać nowe przepisy i udokumentować ich tradycyjne pochodzenie, by jako kolejne, oprócz Lubaczowskich Miodów, mogły się znaleźć na Liście Produktów Tradycyjnych.

Stąd apel, jeśli wśród Państwa są osoby zainteresowane współpracą w tym zakresie, prosimy o zgłaszanie przepisów do Referatu Rozwoju i Promocji w UG Lubaczów (tel. 16/ 632 16 84). Przepisy powinny mieć co najmniej 25-letnią historię i dokumentację – w postaci słownej, graficznej lub pisemnej.

Fundusz Promocji Produktu Regionalnego/Tradycyjnego/Ekologicznego – NGO, JST (FPPRTEN) jest realizowany w ramach projektu pn. „Alpejsko-Karpacki Most Współpracy”. Projekt został dofinansowany ze środków Szwajcarsko-Polskiego programu Współpracy.

SwissContributionProgramme_logo copy

Tekst: Magdalena Błaszczak, fot. Archiwum UG Lubaczów


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

15 komentarze

  1. A co na to miasto Lubaczów – pizza ostrowiecka i kebab bałajski? Jakoś nie słychać nic o działaniach promocyjnych… Podobno w mieście (UM) potężny jest ku temu aparat urzędniczy (referat promocji, referat funduszy zewnętrznych, referat czegoś tam i rozwoju, itd.)

  2. Nadejdzie taki czas, kiedy władze województwa ogłoszą konkurs (w którym obowiązkowo będą musiały brać udział wszystkie gminy – a jak nie, to się im obetnie to i owo) na lokalny produkt, wyrób, tradycyjny obrzęd. Wtedy władze miasta Lubaczowa pokornie odpowiedzą na taki apel, powstanie nowy referat. I znów będzie miło, rodzinnie, swojsko. Zatrudni się kilka kolejnych osób spod znaku jedynie słusznej koniczynki. Bo kto jak kto, ale nikt tak jak członkowie psl-u nie zna się na tradycyjnych obrzędach (czyli zatrudnianiu swojaków).

  3. Podziwiam twoje zamozadowolenie i samouwielbienie, jak również zachwyt nad działaniami promocyjnymi miasta. No przecież promocja miasta kwitnie, a tylko taka żółć jak ja śmie podważać ogrom wysiłku promocyjnego. Jest dobrze, nawet bardzo dobrze, jest tak dobrze, że dobrze nam tak!

  4. Ktoś w innym temacie celnie napisał, że gdyby tacy jak „aa1” się ujawnili, to pewnie by dostali podwyżki albo premie za swoje jedynie słuszne posty w obronie bezczynności urzędu miasta. Ale niestety, nie mają nawet na tyle odwagi. Stać ich jedynie na obrzucanie inwektywami tych, którzy mają czelność podważać jedynie słuszne działania UM.

  5. bebe , jezeli chcę kogoś poznać to wczesniej się przedstawiam .
    P.S. polecam odwiedzić psychologa , bezgraniczna wiara w swoje racje jest niebezpieczna , chociaż to nic z wizją , że w Lubaczowie nikt nie będzie umiał ugotować zupy….

  6. A po cóż mi psycholog, skoro mam ciebie w sieci, a ty tak celnie rozpoznajesz moje ułomności. Przydałoby się trochę pokory, to bardzo prymitywne oskarżać kogoś, kto ma odmienne poglądy, o niedyspozycje umysłowe. Brak argumentów (choć popularny i niewymagający wysiłku intelektualnego), to nie powód do dyskredytowania innych.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here