Lubaczów: Prace przy przebudowie Rynku ruszyły pełną parą – zobacz zdjęcia!

teraz wypadałoby wpuścić w ten ogrodzony „PARK” młodzież z oś. Słowackiego i niech ludzie patrzą na prawdziwe bydło (goryle) za siatką 😉

czekam na komentarze typu ” [*] ” albo , „gdzie my teraz bedziemy pić ” . W koncu cywilizowany Lubaczów sie robi a przede wszystkim świetny pomysl aby zamontowac kamery – wiadomo kto bedzie odpowiadał za powywracane kosze itp 🙂

Do bla — Baranie mieszkam na Słowackiego 32 lata i powiem Ci tyle ,że poza kilkoma matołami których na palcach jednej ręki można zliczyć ludzie są tu normalni! Tak jak wszędzie trafiają się czarne owce. Więc nie uogólniaj i nie bój się, bo jak mniemam strach przed tymi „gorylami” popycha Cię do takich komentarzy!

na 13- 14 „praca wre” ;))))
PS…. bardzo się ciesze, że przebudowują lubaczowski rynek, bardzo się ciesze że wycieli prawie wszystkie drzewa (zostało chyba z 5 kargulów) i ktoś ostro zarobił na drewnie, bardzo się ciesze, że zlikwidują prawie całą zieleń – trawniki i bardzo się ciesze, że ktoś ostro zarobi na układaniu ze 2 ha kostki brukowej…. w końcu jest kryzys i dzięki przebudowie Lubaczów zostanie od tego kryzysu uchroniony i stanie się miastem na europejskim poziomie 😉 … jakby nie było 3,3 mln zł piechotą nie chodzi…..
Bardzo się ciesze że raz na rok zrobią impreze na tej kostce brukowej 😉 a w międzyczasie (czyli przez reszte roku 😉 będzie w tym miejscu betonowa pustynia – bo utrzymać zadbać o zieleń w Lubaczowie jest/było tak bardzo trudno…..
(ps projekty widziałem)

po tej Twojej głupiej wypowiedzi domyślam się już kto to pisze, myślałem że jesteś mądrzejszy. A pamiętaj że Twoja praca zależy od kogoś.

Po waszych wypowiedziach domyślam się, że mamy konflikt urzędników. Pamiętajcie, że na waszą pensję składają się przedsiębiorcy.

ooo, to doczekaliśmy się gróźb? No pięknie – czyli mamy wolność słowa pod warunkiem, że to słowo będzie zgodne z naszymi oczekiwaniami. 🙁

@Luk, to nie do Ciebie było, tylko do tego powyżej. Jak się odważniaczek ukrył, xxx, cóż to może być – J23, 007? 😉

Bebe, wiem, że nie do mnie. Ale przyznaj, powiało grozą. „Pamiętaj, że Twoja praca zależy od kogoś.” No szok. Gdybym był przełożonym xxx, to bym go za takie zdanie wyp…. dyscyplinarnie, uzasadniając to szkodliwym działaniem na wizerunek pracodawcy.

Właśnie Luk, jakbyś był a nie jesteś bo też jestem przedsiębiorcą;] ale akurat powiało mi tu znajomym slangiem.

tak samo płacę podatki zusy itp. wiem ile to kosztuje, a taki cwaniaczek siedzi sobie za biurkiem i się wymądrza „anonimowo” na forum, jak jesteś taki mądry idź złóż pisemną imienną skargę że Ci się to nie podoba.

A czy nie uważasz @xxx, że anonimowe groźby to coś dużo podlejszego niż anonimowe głupie żarty?

Jakie groźby?Ty czytałeś to co ja napisałem?

Ja czytałem, ale może ty nie rozumiesz, co piszesz?

Panowie wymieńcie się mailami i prowadźcie tą „merytoryczną i interesującą” dyskusję we w własnym gronie.

Cyt. „A pamiętaj że Twoja praca zależy od kogoś” to jest przypomnienie kto dla kogo pracuje, chyba to jest logiczne i żadnej groźby w tym nie ma.

A może byś coś @Elu dodała do tej „merytorycznej i interesującej” dyskusji, zamiast się oburzać, że wogóle istnieje? Wybacz, ale jest mi obojętne, czy podoba Ci się jakość tej dyskusji, zawsze możesz zająć się czymś innym i nie zauważać takich, jak my.

Praca zależy od kompetencji, dyscypliny i wydajności pracownika. Mówiąc, że praca zależy od „kogoś,” dajemy do zrozumienia, że wymienione wyżej czynniki są czymś podrzędnym w stosunku do władzy osoby nas zatrudniającej. Każdy inteligentny odczyta to jak coś w rodzaju groźby, próby zastraszenia itp.

Moi pracownicy bardzo często wyrażają swoje niezadowolenie z moich wymagań. Mają do tego prawo i nigdy nawet przez myśl nie przeszło mi, żeby ich za coś takiego zwolnić. Czasami przyjmę ich uwagi za słuszne, w większości wypadków odrzucam będąc przekonanym o swojej racji. Fakt, zwolniłem ostatnio pracownika, ale jeżeli ktoś kradnie paliwo z samochodu służbowego, to nie zasługuje na pracę u mnie, bo to jest moje paliwo i nie obchodzi mnie, że on „sobie zaoszczędził.”

Kolego Luk, wszystko by się zgadzało gdybym to ja reprezentował władzę, to wtedy ktoś mógłby to potraktować jako groźbę. Ale pisałem już że tak nie jest.

No to Twoja wypowiedź @xxx była po prostu niezręczna i może na tym zakończmy obdarzając się uśmiechami. Doceniam to, że potrafisz bronić własnych racji, nie stroniąc od samokrytyki. To jest coś! Pozdrawiam.

Amen.
Ja również pozdrawiam.

Na forum wszyscy jesteście przedsiębiorcami, a tak naprawdę połowa was siedzi w urzędach. 😀

OK, będziemy mieć nowy park czy tam rynek, a czy ktoś jest w stanie wskazać mi aktualny plan, czy też wizualizację tego co powstanie na miejscu aktualnego remontowanego skweru ?

Jeżeli remont będzie prowadzony pod patronatem tej samej osoby która remontowała kamienicę w rynku i nadała jej piękny różowawy kolor, to możemy spodziewać się naprawdę efektownego centrum.

uważny, gdzie Ty masz różową kamienicę w rynku? może jeszcze serduszka na niej są, co? miasta pomyliłeś? Wiecznie niezadowolony polaczek, któremu wszystko nie pasuje i wszystko sam by zrobił najlepiej. Trzeba było się dorobić, założyć firmę, wystartować w przetargu i wywalić rynek lepszy niż w stolicy, aaa co. No ale jak się ma dwie lewe rączki to się narzeka na innych. Mocny Polak w internecie.

Uważny ma rację, jest taka kamienica w Rynku, która świeci jak barchanowe majtki w wietrzny poranek…

Jest takie przysłowie: De gustibus non est disputandum. Gdyby był brązowy to by powiedzieli, że sraczka etc. etc. Spuśćmy z tonu Panowie, rozpoznawanie kolorów zostawmy kobietom, one się na tym znają lepiej od nas.

majtki barchanowe są też białe w kwiatki lub w kolorowe paski, które wybierasz, a tak powaznie to wszystkie kamieniczki powinno się odrestaurowac patrz Zamość, Sandomierz

Podobno w okolicach studni stał drewniany ratusz. Ciekawe, co kryje się pod ziemią i dlaczego nie ma tam jeszcze archeologów. Coś zawsze można by tam ciekawego wykopać – przecież od dawna było to miejsce jarmarku 🙂