Trzy firmy stanęły do przetargu na rozbudowę infrastruktury turystycznej w powiecie lubaczowskim. Czy tym razem Związek Powiatowo-Gminny Ziemia Lubaczowa wyłoni wykonawcę?
Przypomnijmy, że Związek, na który składają się samorządy Lubaczowa oraz gmin Cieszanów, Horyniec-Zdrój i Narol, od jakiegoś czasu szuka wykonawcy zadania. Dwa dotychczasowe przetargi nie zostały rozstrzygnięte. Do pierwszego nie stanęła żadna firma, a w drugim zaproponowana kwota znacznie przewyższyła tę przeznaczoną na sfinansowanie inwestycji. Włodarze na wykonanie swojego planu rozwoju turystyki pozyskali dofinansowanie w kwocie 8,9 mln zł w ramach pierwszej edycji pilotażowego Programu Inwestycji Strategicznych – Rządowy Fundusz Polski Ład, a na realizację przeznaczyli 9,9 mln zł.
Do trzeciego przetargu swoje oferty złożyły trzy firmy. Najtańszą zaproponowała cieszanowska Firma Usługowo-Handlowa Grzegorz Bauman z Kowalówki k. Cieszanowa – 9 877 000 zł. Nieco drożej wykonanie zadania wyceniła Firma Handlowo-Usługowo-Finansowa Grzegorz Powroźnik z Lubaczowa, która zaproponowała cenę 10 858 990 zł. Z najdroższą propozycją wystąpiło konsorcjum kilku firm z Przemyśla, Przeworska i Radymna. Ich oferta opiewała na kwotę 12 329 178 zł.
Niebawem przetarg powinien zostać rozstrzygnięty i dowiemy się czy inwestycja zostanie zrealizowana.
PZ, elubaczow.com

Skoro było wiadomo, że przeznaczono na inwestycję 9,9 mln to normalną rzeczą było takież skalkulowanie ceny robót do tej kwoty i w związku z tym cieszanowska Firma Usługowo-Handlowa Grzegorz Bauman z Kowalówki k. Cieszanowa zaproponowała 9 877 000 zł.. Bez insynuacji.
Bo jest taki durny przepis, że zamawiający ma podać, ile przeznacza na zamówienie. Stąd pojawiają się oferty bliskie tej kwocie.
I co, dalej betonoza?