W miniony weekend policjanci poszukiwali na terenie Jarosławia zaginionej mieszkanki powiatu lubaczowskiego. Z informacji przekazanych przez rodzinę 51-letniej kobiety wynikało, że miała ona przebywać w jednym z jarosławskich szpitali i kilka dni wcześniej go opuściła. Od tego czasu utracono z nią jakikolwiek kontakt. Policyjne poszukiwania przyniosły rezultat – patrol odnalazł zaginioną, która była kompletnie pijana.
Policjanci z lubaczowskiej komendy w sobotę (25.05) poprosili o pomoc swoich kolegów z Jarosławia w związku z zaginięciem 51-letniej kobiety. Jak wynikało z informacji zebranych przez funkcjonariuszy z komendy w Lubaczowie, kobieta przebywała w szpitalu w Jarosławiu. Leczenie miało zakończyć się kilka dni wcześniej. Jednak kobieta do soboty nie skontaktowała się z rodziną i nie wróciła do domu.
Jarosławscy policjanci poszukując zaginionej sprawdzali okolice dworca PKP i PKS, a także pustostany, okolice centrów handlowych i centrum miasta. Na terenie jednego z pustostanów patrol zauważył kobietę. Jej rysopis i ubiór wskazywał, że może to być zaginiona. Policjanci ustalili, że 51-letnia mieszkanka powiatu lubaczowskiego ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dyżurny jarosławskiej komendy powiadomił policjantów z Lubaczowa o odnalezieniu zaginionej. Funkcjonariusze przekazali kobietę pod opiekę rodziny.
elubaczow.com, KPP Jarosław
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Z trzema promilami pod opiekę rodziny? Czy może pierwsze na wytrzeźwiałke?
za co na wytrzezwialke za to ze sobie wypila i chodzila po miescie?
to jak zamierzasz wrocic do domu z baru w meiscie? skoro odrazu cie by brali na wytrzezwialke