Wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska gościła w porannym programie „Gość Kalejdoskopu” Polskiego Radia Rzeszów. Podczas rozmowy podsumowano mijający roku oraz przedstawiono najważniejsze zadania, jakie będą realizowane w regionie w 2013 roku.
W trakcie rozmowy poruszono także temat istniejących przejść granicznych w regionie oraz nowo budowanego przejścia granicznego w Budomierzu. Wojewoda powiedziała, że drogowe przejścia graniczne zostały zmodernizowane dzięki środkom z budżetu państwa. Dodała, że z przejścia granicznego Budomierz-Hruszew podróżni będą mogli korzystać w letnich miesiącach przyszłego roku. Inwestycja jest realizowana zgodnie z planem. Zostały już wykonane wszystkie prace w infrastrukturze zewnętrznej. Obecnie trwają roboty wykończeniowe wewnątrz budynków, a ich zakończenie planowane jest na maj 2013 roku. Oficjalne otwarcie ma nastąpić niedługo później.
Problemem od dłuższego czasu jest jednak fakt braku zaangażowania w budowę drogi dojazdowej do przejścia po stronie ukraińskiej. Obecnie trwają rożnego rodzaju zabiegi dyplomatyczne mające na celu zmobilizowanie naszych sąsiadów do działania.
Posłuchaj całej rozmowy…
A co po drugiej stronie ??;]
ile osób ma docelowo znaleźć tam pracę?
Fiona wstążniczka chce budować sobie PR niesprawdzoną rzeczywistością…
Poza tym, o czym świadczy artykuł w „podobnych wpisach”, Pani Fiona już raz zapowiadała otwarcie przejścia tyle że przed Euro 2012…
Pani chyba nie do końca wie o czym mówi.
Bądźmy ostrożni z fajerwerkami.
Skończy się na tym, że będzie stało nieczynne. Będzie wstyd na całą Polskę, bo zaraz usiądzie na tym telewizja.
Przejście może i by było otwarte na EURO 2012, ale co z tego jak druga strona nie jest w ogóle przygotowana i długo nie będzie a gadanie że trwają „rożnego rodzaju zabiegi dyplomatyczne mające na celu zmobilizowanie naszych sąsiadów do działania.” Propaganda SUKCESU…. Bujać to my Panowie Szlachta!!!! A nie nas…. Wyrzucone nasze pieniądze po raz kolejny!!!!
Nasze Prapraprawnuki zwiedzając przejście w Budomierzu będą słuchały opowieści przewodnika o tym jak trwały trzysta lat temu „rożnego rodzaju zabiegi dyplomatyczne mające na celu zmobilizowanie naszych sąsiadów do działania.”
1aaa podziwiam za to naszą byłą władzę i obecną władzę a nasze Prapraprawnuki z podziwem będą zwiedzać zabytek, wtedy będą profity z pieniędzy za bilety 🙂
A bezrobocie spadnie, będą potrzebne trzy osoby za 300 lat:
STRÓŻ
KASJERKA
PRZEWODNIK
Mamy nowy rok 2013 i nowe nadzieje.
Co za bzdury piszecie opium dla mas! 🙁
„Tour de Ski: Kowalczyk walczy o finał sprintu. Mocne rywalki” (żrodło: GW) – to jest ciekawe.
Czy można być niezależnym, czy zawsze trzeba z kimś sympatyzować żeby zaistnieć – widzieliście życzenia Marka Rząsy w serwisie, niby reklama ale dużo mówi.
PO prostu a artykule też jest jakaś nuta sympatii.