Plenerowe widowiska historyczne, spotkania oko w oko z Janem III Sobieskim i Bohdanem Chmielnickim mają stać się miejscową atrakcją turystyczną. a miejscowym dać szansę na pracę. Nad tym pomysłem pracuje już Spółdzielnia Socjalna Keppka w Cieszanowie – informuje TVP Rzeszów.
Kilka lat temu w gminie Bałtów pracę miał jeden na dziesięciu mieszkańców. Budowa wioski tematycznej, do której sprowadzono dinozaury sprawiła, że dziś Bałtów rocznie odwiedza pół miliona turystów. Pracę ma każdy kto tylko chce pracować. Tak będzie w Cieszanowie kiedy obok kąpieliska Wędrowiec zostanie zbudowana wioska kozacka. Będzie namiot kozacki, scena, miejsca na padok dla koni, miejsce na zawody łucznicze oraz kuchnia z paleniskiem, piwniczka, zielnik. Pomysłodawcy chcą dla turystów stworzyć taką przestrzeń, jaką w XVII wieku w Cieszanowie widzieli m.in. Bohdan Chmielnicki i król Jan III Sobieski i ich żołnierze.
Dwa lata temu w ramach eksperymentu widowisko plenerowe obejrzeli tylko raz mieszkańcy gminy. Byli pod wrażeniem. Teraz budowa wioski wkracza w fazę realizacji. W spółdzielni pracuje już 5 kobiet, które projektują też czapki, z myślą o rynku ukraińskim. Zdaniem dyrektora Stowarzyszenia Bałt równolegle z budową wioski kozackiej jej pomysłodawcy musza pracować nad przebudową mentalnością mieszkańców gminy. Bo to oni będą spotykać turystów, gdy np. przyjadą obejrzeć cerkiew w Gorajcu czy na szlak rezerwatu Jedlina.
Źródło: Barbara Pawlak, TVP Rzeszów
no taaaak mentalność 🙂
Tej mentalności na swoje nieszczęście a na szczęście mieszkańców gminy nie skruszył burmistrz MiG Cieszanów to i nie zmieni jej jakiś skansen – uparty beton cieszanowski – i bardzo dobrze – nie dawać się.
Kto/ Co jest tym „betonem”?
Jakiś „betonowy obserwator” ma chyba problemy ze sobą 🙂 Coś się dzieje, jest rozwój itd, to pieprzą głupoty. Faktycznie, ta mentalność, to kiepska jest…