Fot. KPP w Lubaczowie

Policjanci z Lubaczowa ustalili tożsamośc kierowcy, który pod koniec grudnia doprowadził do groźnego zdarzenia drogowego. Sprawcą kolizji okazał się 22-letni kierowca opla.

Do niebezpiecznego rajdu kierowcy doszło 27 grudnia. Według relacji świadków, kierowca opla, jadąc od strony ul. 3-go Maja, wyprzedzał inne pojazdy w miejscu, gdzie obowiązywała linia podwójna ciągła. Na dodatek manewr wyprzedzania został wykonany na przejściu dla pieszych, co jest skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego doszło do zderzenia z autobusem oraz samochodem osobowym marki Volvo. Na szczęście, pomimo niebezpiecznego charakteru zdarzenia, żaden z uczestników kolizji nie odniósł obrażeń. Kierowca opla, zamiast pozostać na miejscu i wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, porzucił samochód i uciekł.

Na miejsce zdarzenia szybko przybyły służby, a sprawą zajęli się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie. Po odnalezieniu porzuconego pojazdu i późniejszej pracy Zespołu ds. Wykroczeń, udało się ustalić tożsamość sprawcy. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego. Kierowca usłyszał zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

elubaczow.com, KPP Lubaczów


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!

zostaw odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj