Abp Wacław Depo w Lubaczowie o kontrowersjach podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich

Przebywający w Lubaczowie arcybiskup Wacław Depo odniósł się podczas dzisiejszej Mszy Świętej Kresowej do kontrowersyjnego fragmentu ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Metropolita częstochowski przywołał słowa papieża Jana Pawał II z jego pielgrzymki do Francji.

Fragment ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, który przypominał biblijną scenę Jezusa Chrystusa i jego apostołów spożywających ostatni posiłek przed ukrzyżowaniem i w którym wystąpiły drag queens, transpłciowa modelka i naga piosenkarka, wywołał konsternację kościoła katolickiego. O sprawie jest wyjątkowo głośno w ogólnopolskich i światowych mediach.

Do sprawy odniósł się dziś (28.07) także przebywający w Lubaczowie metropolita częstochowski arcybiskup Wacław Depo. Temat poruszył w trakcie mszy świętej będącej częścią Festiwalu Dziedzictwa Kresów. W trakcie kazania, bp Depo zwrócił uwagę na negatywne przesłanie i postawy nietolerancji religijnej, które zyskały na popularności.

– Stawiamy sobie dzisiaj również dla nas ważne pytanie: Czy gromadząc się dzisiaj na Eucharystię nie oczekujemy od Boga zaspokojenia naszych wszystkich potrzeb? Poczynając od daru życia i zdrowia, a jednocześnie chleba i igrzysk. Niestety, o takim charakterze spotkań nie możemy dobrze powiedzieć, kiedy w ostatnich dniach przy inauguracji olimpiady sportowej, która miała stać się świętem sportowców i zmagań fair play, budującym wspólnotę ludzi i pokoju światowego, stała się miejscem wyzywających obrazów wobec tajemnicy Eucharystii i promocji postaw nietolerancji religijnej mieszającej brzydotę z pięknem i elementami złego ducha, niosący obraz śmierci, nawet w tym dramacie bolesnej rewolucji francuskiej – mówił bp Wacław Depo.

Ponadto przypomniał słowa Jana Pawła II.

– Słowa Jana Pawła II wzywają nie tylko Francję, ale narody współczesnego świata do przejrzenia, do ponownego odrodzenia, na jakim fundamencie mamy spotkać się jako bracia i siostry? Na jakim fundamencie mamy budować współczesny świat? – kontynuował kazanie.

Postawił pytanie o fundamenty więzi międzyludzkich i duchowych. Podkreślił, że jako wspólnota musimy zastanowić się nad tym, jakie wartości kierują naszymi życiowymi wyborami, a także nad koniecznością przywrócenia jedności poprzez miłość i wzajemny szacunek. Wspomniał też o potrzebie zniesienia różnic, które dzielą narody i budowania mostów dialogu.

– Gromadząc się dzisiaj na Eucharystii i czcząc nasze religijne fundamenty poprzez wspólnoty rodzinne zatrzymajmy się, bo to jest nasz obowiązek, i zamyślmy nad słowami Jana Pawła II, wypowiedzianymi 2 czerwca 1991 roku w Lubaczowie: „Stojąc tutaj w progach prokatedry w Lubaczowie, ze wzruszeniem podkreślam, że tutaj rozpoczęło się pisanie jakiegoś wielkiego rozdziału historii naszych narodów, a także dziejów chrześcijaństwa, zwłaszcza pośród cierpień Twych w tych narodach zostało zakorzenione. Trzeba prosić Boga, aby to dziedzictwo, to dobro, które łączy zawsze, okazywało się mocniejsze od wszystkiego, co w ciągu dziejów, a zwłaszcza w ostatnich czasach, różniło i dzieli, czasem aż do przelewu krwi. I niech na to wszystko, na całą teraźniejszość i przyszłość nadal patrzą macierzyńskie oczy Maryi.” Przedłużamy dzisiaj tę prośbę papieża i ufamy, że on dzisiaj modli się za nas i razem z nami – mówił bp Wacław Depo.

Kazanie zakończyło się wezwaniem do refleksji, a także modlitwy za przyszłość, w której przywiązanie do wartości chrześcijańskich i pamięć o historii będą nas prowadzić.

Do tematu odnieśli się już organizatorzy Igrzysk Olipijskich, którzy ustami rzeczniczki Paris 2024, stwierdzili, że „oczywiście nigdy nie było intencją okazanie braku szacunku jakiejkolwiek grupie religijnej”.

Oto kilka zdjęć z niedzielnej Kresowej Mszy Świętej.