Jadwiga Brzyska z Lubaczowa żeby żyć potrzebuje bardzo kosztownego leczenia. Rodzinę nie stać na takie wydatki. Pomóc mogą ludzie dobrego serca.
Jadwigę przedstawiliśmy w 2022 roku, prosząc wówczas o wsparcie. Przypomnijmy, dziewczyna ma skrajnie wyczerpany organizm przewlekłymi, stale postępującymi i nieuleczalnymi chorobami. Zmaga się m.in. z Zespołem Ehlersa Danlosa oraz Nieokreślonym Niedoborem Odporności o złożonym podłożu z niedoborem immunoglobuliny IgA, hiperglobulemią IgM, niedoborem odsetka komórek NK i zaburzoną odpowiedzią Th1/Th2 CD4/CD8. Ponadto chory żołądek i jelita, recesja dziąseł, silna przeczulica węchowa, ciągły ból kości, mięśni i stawów powodują dysfunkcję całego organizmu. Jedną ze swoich chorób – Zespół Przewlekłego Zmęczenia, Jadwiga przedstawiła widzom Dzień Dobry TVN, udzielając przez łącza internetowe wywiadu.
Po artykule z 2022 roku mieszkańcy naszego regionu otworzyli swoje serca i wpłacili potrzebną kwotę na leczenie dziewczyny. Niestety zeszłego lata Jadwiga znalazła się w szpitalu. Jej stan zagrażał życiu. Przeżyła dzięki transfuzji krwi, która jest tylko czasowym rozwiązaniem. Dziewczyna wciąż potrzebuje kosztownego leczenia, które nie jest finansowane przez NFZ. Za badania musi płacić, a na wizyty u specjalistów umawiać się prywatnie.
– Moje choroby są nieuleczalne, dlatego możliwe jest tylko leczenie objawowe, które mój organizm bardzo źle znosi (co wymaga częstej modyfikacji leków). Nie jestem w stanie sama ponieść wydatków, jakie choroby postawiły przede mną, ponieważ żyje tylko z renty socjalnej, która nie starcza na nic. Potrzebuję funduszy na wielospecjalistyczne leczenie. Jest to jedyny sposób na ratowanie mojego zdrowia i życia! – wyjaśnia Jadwiga.
Osoby, które chciałyby wesprzeć Jadwigę w walce z chorobami mogą wpłacać cegiełki za pośrednictwem portalu siepomaga.pl – https://www.siepomaga.pl/jadwiga-brzyska, gdzie prowadzona jest zbiórka środków na leczenie dziewczyny. Tam znaleźć można także nr KRS – 0000396361, by rozliczając PIT przekazać 38-latce z Lubaczowa 1,5% podatku.
– Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy wsparli mnie w poprzedniej zbiórce. Dzięki Wam mogłam wykonać wiele kosztownych badań, odbyć wizyty u lekarzy, a także zakupić leki. (…) Moim największym marzeniem jest życie, które każdego dnia nie będzie przepełnione bólem, którego nie jestem już w stanie wytrzymać. Wierzę w to, że wielkie serca dobrych ludzi, pomogą mi przynieść ulgę w cierpieniu, które trwa już za długo… – mówi Jadwiga.
PZ, elubaczow.com
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
