Łukawiec: Mężczyzna ukrył się na noc w sklepie, aby go okraść

Mieszkaniec gminy Wielkie Oczy odpowie za kradzież rozbójniczą. 31-latek ukrył się w sklepie przed jego zamknięciem, by rano wyjść z łupem. Noc była mocno upojna, bo policjantom rano „wydmuchał” 3 promile.

W sobotę (18.11), po godz. 8 rano policjanci zostali wezwani do miejscowości Łukawiec, gdzie według zgłoszenia doszło do kradzieży. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca dzień wcześniej, przed zamknięciem sklepu, ukrył się w jednym z pomieszczeń. W nocy zabrał z niego alkohol, papierosy oraz pieniądze i rano po otwarciu sklepu wyszedł, zabierając swój łup. Zauważyła to sprzedawczyni sklepu. Kiedy chciała odzyskać skradziony towar i pieniądze, mężczyzna stał się wobec niej agresywny. Odepchnął kobietę w taki sposób, że uderzyła o ścianę budynku i uciekł. Powstałe straty wyceniono na blisko 700 złotych.

Policjanci szybko zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec gminy Wielkie Oczy. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Po badaniu policyjnym alkomatem, okazało się, że rabuś jest kompletnie pijany, w jego organizmie znajdowało się ponad 3 promile alkoholu.

31-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, został objęty policyjnym dozorem.

Za kradzież rozbójniczą grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.