Powinni panią pokazywać na kongresach – żartowali lekarze. Jeszcze takiego zmartwychwstania nie widzieli – między innymi takimi słowami Anna Szulc opisuje historię Martyny Dziadury w najnowszym Newsweeku.
W Lubaczowie Martyny i jej chłopaka Marcina nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. O ich historii pisaliśmy wielokrotnie. O walce z chorobą i miłości jaka ich łączy informowały także ogólnopolskie media. Tym razem sprawę w najnowszym Newsweeku opisuje Anna Szulc.
„To miał być szczęśliwy lipiec. Wybierali się na wakacje. Kochali się. Ksiądz był już zamówiony, fotograf, kamerzysta, orkiestra. Każdą rzecz w życiu dokładnie sobie zaplanowali. Nie zaplanowali tylko wilka” – czytamy na początku artykułu.
Przeczytaj: Wojowniczka z Lubaczowa. Jeszcze takiego zmartwychwstania nie widzieli! na newsweek.pl lub kup najnowszy numer Newsweeka.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.