Paweł Ruszniak reprezentujący klub „Krasnystaw Biega” dobiegł jako pierwszy do mety „Leśnego biegu do źródeł”. Trasę o długości 16 km pokonał w nieco ponad godzinę. Wśród kobiet najszybsza okazała się Agnieszka Kwasek z Tarnobrzega.
Do mety „Leśnego biegu do źródeł”, który zorganizowano po uroczych zakątkach ziemi horynieckiej po raz pierwszy, dotarło w sumie 82 biegaczek i biegaczy. Na metę jako pierwszy z czasem 1:07:25 dotarł 29-letni Paweł Ruszniak reprezentujący „Krasnystaw Biega”, drugi był Tomasz Pukas z klubu RUN RUN OLESZYCE (1:09:20), a trzeci Zbigniew Dorota także z RUN RUN OLESZYCE (1:09:48.9). Wśród kobiet triumfowała 27-letnia Agnieszka Kwasek z klubu WITAR TARNOBRZEG (1:21:28.8), druga była Ewa Meder klubu Biegamy Akademia Sportu Lubaczów (1:26:32.2), a trzecia także lubaczowianka Beata Ferenc (1:26:33.5).
Bieg miał na celu popularyzację biegania, jako formy aktywnego spędzania czasu, promocję lasów jako środowiska sprzyjającego aktywności ruchowej i propagowanie Roztocza Południowego. Jego organizatorami byli: Nadleśnictwo Lubaczów, Stowarzyszenie „Rozwoju Nowin Horynieckich” i Parafia Rzymsko-Katolicką w Horyńcu-Zdroju. Patronat honorowy nad biegiem objęli JE Biskup Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej oraz Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Szczegółowe wyniki na stronie biegu timekeeper.pl.
Galeria zdjęć, fot. Tomasz Mielnik.
elubaczow.com, hp. tmiel
Teraz to będziecie kasować komentarze o „Biegomani Lubaczów”?! Żal!!!!
… wielu biegaczy, wiele grup biegowych, jedna szczególnie podkreślona….
Polska biega.