Zderzenie pojazdów w Cieszanowie – furmanka rozpadła się na kawałki

1

O wielkim szczęściu może mówić 57-letni furman z Dachnowa, w którego zaprzęg konny wjechał rozpędzony minivan. Wskutek zderzenia woźnica wypadł z furmanki, a jego pojazd rozpadł się na kawałki. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

 

Dzisiaj (25.06) rano lubaczowscy policjanci zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w Cieszanowie. Jak ustalili funkcjonariusze – kierujący osobowym minivanem 26-letni obywatel Ukrainy, wykonując manewr wyprzedzania zaprzęgu konnego, zderzył się z nim, a następnie wjechał na chodnik ścinając latarnię uliczną. Siła uderzenia była tak duża, że furmanka rozpadła się na kawałki.

57-letni furman, mieszkaniec Dachnowa wypadł z zaprzęgu na ulicę nie odnosząc żadnych obrażeń. Nie ucierpiały również zaprzęgnięte do wozu dwa konie. Policjanci przebadali stan trzeźwości uczestników zdarzenia – byli trzeźwi. Sprawca kolizji, 26-letni obywatel Ukrainy został ukarany mandatem karnym.

elubaczow.com, kaj, KPP Lubaczów


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here