W niedzielę (04.12) w godzinach wieczorowych doszło do poważnego zdarzenia drogowego w miejscowości Borowa Góra (gm. Lubaczów). Kierowca citroena stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu i po uderzeniu w drzewo przewrócił się na dach. Podróżujący, tj. mieszkaniec Lubaczowa i gminy Lubaczów (21 i 23 lata) wylądowali w szpitalu.
Wczoraj około godziny 20 dyżurny lubaczowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Borowa Góra. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kierowca citroena saxo, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i uderzył w drzewo po czym pojazd wywrócił się na dach.
W citroenie podróżowało dwóch młodych mężczyzn (21 i 23-latek z Lubaczowa i gminy Lubaczów), którzy z obrażeniami trafili do szpitala w Lubaczowie. Badane są okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Gaz do dechy!!!
i komu się znowu spieszyło…(do grobu) ?
Gratulacje dla bardzo odpowiedzialnego kierowcy!!!!!
A nie powinno być „w godzinach wieczornych”? Jakoś mi to sformułowanie trąci Himilsbachem…
No może bardziej Kononowiczem. Pamiętam jego wypowiedź, że „zimową porą urzędnicy będą robić plany…” 🙂
wieczorowych -_-
Wie ktoś w jakim stanie są Ci co jechali ?
Jechali na laski na borowa gore
Wydaje mi się, że panowanie nad kierownicą na łukach drogi w 90% przypadków traci się gdy za bardzo przyciska się pedał gazu.
W wyjaśnianiu okoliczności wypadku może pomóc jeszcze totalna moc tuby basowej (o ile taka była zamontowana w samochodzie) – im wyższa tym prawdopodobieństwo winy kierowcy większe…
Wesołych świąt!!!!
21 i 23 lata. Doświadczenie, opanowanie rozwaga …
mieli szczęscie
Miedawno w płazowie zgineło 2 tym też spieszyło sie do grobu…
Miedawno w płazowie zgineło 2 tym też spieszyło sie do grobu…co oni sobie mysleli. Wie ktos czy byli czeźwi bo jak nie to zajme sie ta sprawą..
Od dawna Borowa Góra była porównywana z Trójkątem Bermudzkim 😀 Tym razem ofiary nie trafiły do jego centrum i miały szczęście 😀
obydwaj mieli okolo3 promili alkoholu. Jazda po pijaku do niczego nie prowadzi. mieli duzo szczescia. jeden juz wyszedl do domu ze szpitala a drugiego przetreansportowali do rzeszowa……
kierowcę ?