Młody bramkarz Pogoni-Sokoła wrócił z testów w Polonii Warszawa

16

Konrad Łakomy, 19-letni bramkarz Pogoni-Sokoła Lubaczów przebywał w miniony weekend na testach w Polonii Warszawa. Był to ostatni etap naboru do zespołu Młodej Ekstraklasy, w którym uczestniczyło 64 wcześniej wyselekcjonowanych młodych zawodników.

Testy odbyły się w sobotę 1 grudnia na bocznej płycie stadionu Polonii przy Konwiktorskiej. Uczestniczyłem w ponad półtorej godzinnym treningu, który prowadził Jacek Goleniowski, trener bramkarzy Młodej Ekstraklasy. Trener pochwalił mnie mówiąc, że mam bardzo dobrą sprawność, wyskok i umiejętności. Stwierdził, że byłem najlepszy wśród testowanych. Niestety żaden z bramkarzy nie został zaproszony do dalszych treningów. Na koniec trener Goleniowski życzył powodzenia i zaprosił na kolejne testy w styczniu – podsumowuje swój wyjazd do Warszawy młody golkiper Pogoni-Sokoła.

Konrad mógł wyjechac na testy do drużyny „Czarnych Koszul” dzięki wcześniejszemu wysłaniu swojego CV i przejściu przez etap wstępnej weryfikacji i selekcji. Jak mówi Konrad, mimo tego, że testy nie zakończyły się powodzeniem, to sama jego obecność w Warszawie to ogromne wyróżnienie i bardzo ciekawe doświadczenie. – Prawdopodobnie będę jeszcze próbował swoich sił w innych klubach, a narazie skupiam się na treningach w Hetmanie Zamość. Co będzie dalej… zobaczymy – dodaje.

Konrad Łakomy jest obecnie bramkarzem występującego w rozgrywkach klasy okręgowej MKS Pogoń-Sokół Lubaczów, ale nie ukrywa, że gdyby dostał propozycję gry w wyższej lidze, to chciałby się tam realizować.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

16 komentarze

  1. Wiek nie jest przeszkodą. Przykładem może być ten Pan:
    Jerzy Dudek (ur. 23 marca 1973 w Rybniku) karierę rozpoczął jesienią 1985 roku w trampkarzach Górnika Knurów. Podczas jednego z sezonów rozegrał w nich dwanaście spotkań jako lewy obrońca. W 1998 roku trafił do drużyny juniorów, a w trzy lata później do pierwszego zespołu, występującego w III lidze. W drużynie grającej pod nową nazwą, czyli Concordia Knurów, zadebiutował 10 kwietnia 1992 roku (19 lat) w meczu z Carbo Gliwice. Jerzy Dudek występował w Knurowie przez niecałe pięć sezonów. Na wiosnę 1996 roku został sprzedany do pierwszoligowego Sokoła Tychy – a miał wtedy 23 lata.
    Czasami trzeba mieć troszkę szczęścia, ale to umiejętności są drogą do kariery.
    A szczęściu trzeba pomagać – trzymam kciuki Konrad.

  2. Te głupie komentarze są tylko potwierdzenie, że niektórzy po prostu zazdroszczą i nie mają za grosz szacunku, aby Konriemu pogratulować. Owszem nie jest to osiągnięcie wielkie, ale od czegoś zaczynać trzeba, sama obecność na takim treningu daje ogromne wsparcie. Ci którzy nic nie robią niczego nie osiągają i Ty 'messi’, zapewne gimbusie nie powinieneś w ogóle się wypowiadać w tym temacie, bo ten komentarz podsumowuje Twój poziom inteligencji. Może jedynym klubem w jakim miałbyś szanse dotknąć piłkę byłyby „Fc Balaje”. Tyle w tym temacie.

  3. ,,19 lat to trochę za późno na karierę sportową no ale powodzenia” 1. A co to jest 19 lat? Jeden Brazylijczyk nazwiska nie pamietam, byly krol strzelcow Bundesligi do pierwszego klubu zglosil sie w wieku 20 lat. 2. Kto tu mówi o karierze? Hetman Zamość to już byłby fajny awans sportowy, także powodzenia. Aa dwóch byłych bramkarzy Hetmana obecnie broni w Eredivisie 🙂

  4. Zdecydowanie lepiej dla niego byłoby, aby spróbować swoich sił w Hetmanie niż w ME, bo co tu dużo mówić poziom tej ligi nie jest zbyt wysoki, a Hetman obecnie plasuje się na pierwszym miejscu IV ligi i wszystko wskazuje na to, że awansuje do III, a tam też mógłbyś się rozwinąć. Wybór należy do Ciebie, jak masz szansę to ją wykorzystaj. Powodzenia!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here