Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 28-letni kierowca renault, który w sobotę wieczorem, 12 października, spowodował kolizję w miejscowości Bobrówka w powiecie jarosławskim. Mężczyzna podróżował z dwojgiem nietrzeźwych pasażerów. Po uderzeniu w znak drogowy pojazd wpadł do przydrożnego rowu.
Do zdarzenia doszło po godzinie 22. Świadek, przejeżdżając przez Bobrówkę, zauważył przewrócony znak oraz samochód osobowy leżący w rowie. Zatrzymał się, by udzielić pomocy. Dwóch mężczyzn znajdowało się już poza pojazdem, natomiast wewnątrz zakleszczona była kobieta, którą świadek wraz z innymi wydostał na zewnątrz.
Policjanci z komisariatu w Radymnie, którzy przybyli na miejsce, zbadali trzeźwość uczestników zdarzenia. Wyniki były jednoznaczne – 28-latek miał 1,48 promila alkoholu, jego 30-letni pasażer 1,98 promila, a 27-letnia kobieta aż 2,22 promila. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Początkowo żadna z osób nie przyznała się do kierowania pojazdem, dlatego cała trójka została zatrzymana. Policjanci szybko jednak ustalili, że za kierownicą siedział 28-letni mieszkaniec gminy Oleszyce. Co więcej, mężczyzna w 2023 roku został już prawomocnie skazany przez Sąd Rejonowy w Lubaczowie za spowodowanie wypadku drogowego i miał orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Teraz 28-latek ponownie odpowie przed sądem. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamania sądowego zakazu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Oto kilka zdjęć z miejsca zdarzenia, fot. KPP Jarosław.






