Przyroda potrafi zaskakiwać – to bez wątpienia prawda. Potwierdzają to lubaczowscy leśnicy, którzy podzielili się w mediach społecznościowych bardzo ciekawym odkryciem. Chodzi o nagranego, dość rzadko goszczącego w naszym regionie gościa – Orlika krzykliwego.
Wspomniany ptak jest dużym, wędrownym drapieżcą z rodziny jastrzębiowatych. Zamieszkuje głównie środkową, wschodnią i południową Europę, Azję Mniejszą, Kaukaz i niziny na południowym wybrzeżu Morza Kaspijskiego. Choć w Polsce spotykany jest rzadko, to na terenie Nadleśnictwa Lubaczów wyznaczono już 4 strefy ochronne wokół gniazd Orlików.
Ptak uchwycony został w obiektywie Tomasza Klimkiewicza. Jak wspomina Nadleśnictwo Lubaczów:
Orliki polują najczęściej na drobne gryzonie z lotu lub zasiadki, ale co ciekawe, polują również z podchodu spacerując po wykoszonych łąkach.
Sprawdźcie na poniższym filmie jak wygląda wspomniany okaz:
Gratuluję świetnej znajomości wszystkim wymienionym w artykule – orlik krzykliwy jest orłem a nie należy do rodziny jastrzębiowatych. Mamy dwa orły w Polsce przedni i właśnie orlik krzykliwy.