W piątek, 17 stycznia 2025 roku, w gminie Narol odbyły się uroczystości z okazji setnych urodzin porucznika Władysława Wolańczyka, ps. „Koc”. Wydarzenie miało wyjątkowy, patriotyczny charakter i zgromadziło licznych gości.
Jubileusz rozpoczęła msza święta w Lipsku, po której dalsza część uroczystości odbyła się w świetlicy wiejskiej w Jędrzejówce. Wśród zaproszonych gości znaleźli się Posłowie na Sejm RP, reprezentanci władz województwa podkarpackiego, powiatów lubaczowskiego i tomaszowskiego, samorządu Miasta i Gminy Narol, a także duchowni. Swoją obecnością wydarzenie uświetnili także przedstawiciele wojska, policji, straży pożarnej, straży granicznej i leśników. Głównym gościem wydarzenia był natomiast sam Jubilat i jego blisy.
Podczas uroczystości wręczono odznaczenia, odczytano liczne listy gratulacyjne i złożono życzenia. Słowa „Bóg, honor, ojczyzna” wielokrotnie pojawiały się w przemówieniach, podkreślając ogromne zasługi por. Wolańczyka dla Ojczyzny. W programie znalazła się także projekcja filmu poświęconego Jubilatowi, który przypomniał jego niezwykłą historię i wkład w walkę o wolną Polskę. Wydarzenie zakończyło się symbolicznym i pełnym wzruszeń odśpiewaniem „200 lat!”. Pełni uznania dla życiowych dokonań oraz poświęcenia por. Władysława Wolańczyka, organizatorzy i uczestnicy wydarzenia złożyli Jubilatowi życzenia zdrowia, radości oraz spokoju ducha.
Organizatorami uroczystości były Stowarzyszenie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość oraz jego Koło Rejonowe w Narolu. Współorganizację wsparły 20 Przemyska Brygada Obrony Terytorialnej, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, Powiat Lubaczowski, Miasto i Gmina Narol oraz Stowarzyszenie Razem Dla Historii.
Galeria zdjęć, fot. Miasto i Gmina Narol.






























Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!
Zdrowia panu podporucznikowi życzę, na jego przykładzie powinno się uczyć młode pokolenie jak kochać i walczyć za ojczyznę. 🙂
Zamiast tego pokolenie nieco starsze uczy, jak wykorzystać okazję do kampani wyborczej. Przyjechać, jakiś obrazek, szabelkę dać .posadzić starszego Pana pod wartą osiłków, w razie co. Zaprosić innych politykierów, motocyklistów , przebierańców aby jakieś mundurko miał na sobie, popdrzestawiać, poklaskać, poprzypinać sami sobie blaszki, zrobić ładne zdjęcia na fejsa, no i jeszcze pojeść za darmochę, bo stoły na bogato. No i byłabym zapomniała, jeszcze rodziny jubilata nie zaprosić, bo może zabraknąć miejsca dla żon coniektorych przebierańców.
A kury, a kaczki z takimi urodzinami..