Pochodzący ze Starego Lublińca Ryszard Kołodziej kilka tygodni temu uległ poważnemu wypadkowi. Przeżył cudem, a teraz walczy o powrót do sprawności. Bliscy założyli zbiórkę i proszą o pomoc.
Ryszard Kołodziej, znany bliskim jako Brynio, pod koniec października tego roku uległ poważnemu wypadkowi. Spadł wysokości 8 m podczas wykonywania prac dekarskich. Fakt, że przeżył upadek, można nazwać cudem. Diagnoza, którą postawili lekarze, była bardzo obszerna: wielokrotne złamania w kończynach i nie tylko, krwotok, uraz kręgosłupa, odma opłucnowa… to tylko kilka pozycji z całej listy uszkodzeń ciała. Stan Ryszarda był na tyle poważny, że lekarze zdecydowali się wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej na 25 dni.
Wiele operacji i zabiegów już za nim, ale na tym niestety leczenie się nie kończy. Aby Brynio odzyskał sprawność, konieczna jest kosztowna rehabilitacja oraz konsultacje ze specjalistami. Potrzeba ogromnej kwoty, dlatego bliscy poszkodowanego założyli zbiórkę, której celem jest uzbieranie 100 tys. zł. Każda, nawet najmniejsza kwota przybliży Ryszarda do odzyskania sprawności i powrotu do normalnego życia. Najbliżsi proszą i pomoc i dziękują każdemu darczyńcy.
Zbiórka prowadzona jest na platformie zrzutka.pl:
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!
