Amunicja, zapalniki artyleryjskie, monety i wiele innych przedmiotów – takie „znalezisko” odnaleźli lubaczowscy policjanci u 19-letniego „odkrywcy” z Wielkich Oczu. Nastolatek przez swoje „skarby” może mieć spore kłopoty.
Historia tego „odkrycia” rozpoczęła się początkiem grudnia br., kiedy 19-latek poinformował dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie o odnalezieniu niewybuchu w miejscowości Wielkie Oczy. Policjanci na miejscu potwierdzili ten fakt, zabezpieczyli miejsce odnalezienia niewybuchu i powiadomili saperów z 21 Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie, którzy zajęli się zagrożeniem.
Podczas rozmowy z 19-letnim mieszkańcem Wielkich Oczu, który odnalazł niewybuch za pomocą wykrywacza metali, policjanci nabrali podejrzeń, że to nie jedyne jego znalezisko. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się, mężczyzna przyznał, że w domu ma jeszcze różnego rodzaju amunicję, monety oraz przedmioty pochodzenia militarnego, które odnalazł przy użyciu wykrywacza metali. W trakcie przeszukania mieszkania 19-latka, funkcjonariusze zabezpieczyli 50 sztuk amunicji, trzy zapalniki artyleryjskie, kilkaset sztuk monet oraz przedmioty, które mogą być zabytkami – informuje KPP w Lubaczowie.
Teraz częścią „skarbów” 19-latka zajmą się biegli, którzy stwierdzą czy są to zabytki archeologiczne. Jeśli się to potwierdzi, mężczyzna odpowie za naruszenie przepisów wynikających z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Dodatkowo będzie odpowiadał za nielegalne posiadanie amunicji.
W ziemi zalega jeszcze wiele skarbów z minionych epok. Wiele z nich to przedmioty zabytkowe. Musimy pamiętać, że nawet przypadkowe wykopanie takich przedmiotów musi zostać zgłoszone odpowiednim organom – przypominają lubaczowscy policjanci.
Zgodnie z przepisami Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – osoba, która nie powiadomi o odkryciu zabytku w trakcie robót budowlanych lub ziemnych wojewódzkiego konserwatora zabytków lub wójta (burmistrza, prezydenta miasta) albo dyrektora urzędu morskiego, podlega karze grzywny. Takiej samej karze podlega osoba, która nie powiadomi o przypadkowym odkryciu zabytku.
Galeria zdjęć, fot. KPP Lubaczów.
W naszym regionie byliśmy już świadkami dużo większych odkryć. Jednym ze skarbów ukrytych pod ziemią była m.in. czterometrowa armata.
elubaczow.com, KPP Lubaczów
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!
Te zapalniki i amunicja to złom, posiadanie monet też nie jest zakazane. Dobrze, że nie miał granatnika RPG jak komendant główny policji w gabinecie.
Witajcie w systemie absurdu. I pamiętajcie jak znajdziecie czy wykopiecie pocisk, granat itd. Zostaw tam gdzie znalazłeś moze jakiś nieostrożny spacerowicz albo bawiące sie dziecko go „rozbroi”. Wielkie brawa za geniuszy policyjnych i ich dociekliwości, szkoda ze dożywocia nie ma dla sprawcy.
Patosłużby w natarciu, kolejny groźny przestępca zatrzymany
Za takie coś powinien dostać nagrodę za odnajdywanie histori regionu w którym mieszka ale w bananowej republice grzywna