Ojciec poderżnął nożem swojej dorosłej córce gardło, a później sobie. Do ataku doszło w poniedziałek w Lubaczowie. Oboje żyją. Trafili do szpitala. Stan mężczyzny jest poważniejszy – powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu prok. Marta Pętkowska.
Jak zaznaczyła w rozmowie z PAP prok. Pętkowska do zdarzenia doszło w poniedziałek przed południem na placu przed Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lubaczowie. Prawdopodobną przyczyną konfliktu były sprawy majątkowe.
„Ojciec chciał odebrać córce podarowaną wcześniej ziemię” – wyjawiła rzeczniczka prokuratury, ale zastrzegła, że sprawa jest bardzo świeża i trwa ustalanie okoliczności zdarzenia.
Dodała, że świadkiem zdarzenia była matka pokrzywdzonej i żona napastnika.
Na miejscu zdarzenia pracuje prokurator, policja. Zabezpieczono także dwa noże, które miał ze sobą sprawca. Prokurator dodała, że ojciec i córka trafili do szpitala. Stan mężczyzny jest poważniejszy. (PAP)
Źródło: PAP, Agnieszka Pipała, Wojciech Huk
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!
Straszna tragedia zwłaszcza rodzinna. Trauma w tej rodzinie jaką będzie praktycznie zakończyła byt tej rodziny. I to wszystko niestety w pogoni za majatkiem. Niestety nie jest to u Nas w Lubaczowie odrębny przypadek. Ponoć wedlug plotek w Lubaczowie ostatnio w szpitalu był facet, który chciał się zabić. Źle się dzieje.
Tak, bo głosował na PIS i zdał sobie zbyt późno z tego sprawę.
Z opisów wynika, że był facet, żona faceta, jego córka i jej matka.
Czyli to takie już trochę pomieszane, albo, że rodzina nie była spójnością
Ciekawe jaki powód byl takiego zachowania, bo skoro chciał zapewne podważyć swoją darowiznę, to ciekawe co to spowodowało.