Aktualna sytuacja na rynku nieruchomości jest pełna wyzwań. Sprawdzając, chociażby stronę z ogłoszeniami jak Rentola, na której można znaleźć ogłoszenia normalnie dostępne na wielu różnych portalach i która pozwala dokładnie przefiltrować owe ogłoszenia, widać, że w 2022 roku jest mniej dostępnych ogłoszeń niż jeszcze rok temu, a co gorsza, ich średnia cena jest wyższa. W tym artykule postaramy się przewidzieć, jak sytuacja na rynku mieszkań na wynajem będzie wyglądała w reszcie obecnego roku i w roku kolejnym, czyli 2023.

Inflacja

Spadek wartości pieniądza wywołany przez rozrzutną politykę obecnych rządzących wpływa na ceny wszystkich produktów. Dzieje się tak, ponieważ jedna złotówka jest zwyczajnie mniej warta dziś, niż warta była rok temu. Widać to wyraźnie po kursie walut zagranicznych, które przecież też obecnie borykają się z inflacją, tylko że nieco niższą. 

Spadek wartości złotówki wpłynie między innymi na rynek nieruchomości. Jeśli załóżmy, że inflacja wyniesie 10%, to za rok wynajęcie mieszkania będzie o przynajmniej 10% droższe. Możemy więc przewidywać, że jeśli obecna polityka rządu się nie zmieni, a nic nie wskazuje na to, żeby zmienić się miała, to pewne jest, że cena wynajęcia mieszkania będzie tylko rosła. Możemy się więc spodziewać, że koszt wynajęcia mieszkania będzie w przyszłym roku o 10-20% wyższy niż obecnie. Jeśli więc za wynajęcie mieszkania płacisz obecnie 2000 zł, to w przyszłym roku zapłacisz jakieś 2200-2400 zł.

Wyższe rachunki

Na zwiększony koszt najmu wpłynie również wyższa cena energii. Ostatnio w telewizji polskiej pojawiła się wypowiedź, która chyba miała uspokoić Polaków i która według prezenterki była dobrą wiadomością, a polegała na stwierdzeniu, że wysokość rachunków nie wzrośnie o więcej niż o 40%. Bazując na logice telewizji publicznej, można więc przypuszczać, że wysokość rachunków wzrośnie o przynajmniej 40%.

Tak duża podwyżka wpłynie znacząco na całkowity koszt wynajęcia mieszkania. Będzie to szczególnie odczuwalne w zbliżającym się okresie grzewczym. Możesz się więc spodziewać dużo wyższych rachunków za gaz, jeśli ogrzewasz mieszkanie gazem lub podniesienia czynszu, jeśli mieszkanie, które wynajmujesz, jest podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej.

Stopy procentowe

Jednym z tylko teoretycznych, a w praktyce nieporadnych i szkodliwych sposobów polskiego rządu na walkę z inflacją jest podniesienie stóp procentowych. Taki zabieg sprawił, że koszty kredytu znacząco wzrosły. Osoby, które przed podniesieniem stóp procentowych wzięły kredyt, muszą obecnie spłacać o wiele wyższe raty. Trudna sytuacja, w jakiej znaleźli się ci ludzie, zniechęca osoby, które zastanawiają się nad wzięciem kredytu i kupnem własnego mieszkania. Tacy ludzie zwyczajnie uznają, że obecnie kredyt jest nieopłacalny lub boją się, że stopy procentowe jeszcze wzrosną i nie będą w stanie spłacać zaciągniętego kredytu. Sprawia to, że takie osoby, zamiast mieszkać we własnym mieszkaniu, zdecydują się na wynajęcie mieszkania i przeczekanie tej trudnej sytuacji.

W związku z tym możemy przypuszczać, że popyt na rynku mieszkań na wynajem jeszcze wzrośnie, przez co ceny pójdą do góry. Mamy jedynie nadzieję, że nasi rządzący pójdą po rozum do głowy i zatrzymają tę spiralę upadku i nie doprowadzą do sytuacji, w której ludzie nie będą w stanie spłacać zaciągniętych kredytów.

Wojna w Ukrainie

Atak rosji na Ukrainę sprawił, że miliony uchodźców uciekają na zachód. Duża część z tych osób trafiła do Polski. Osoby te czasami korzystają z pomocy osób prywatnych, czasami ze zorganizowanej pomocy, a czasami zwyczajnie sami wynajmują mieszkania. To i fakt, że wielu ludzi z dobroci serca udostępnia uchodźcą mieszkania, które normalnie przeznaczyliby na wynajem, sprawia, że na rynku zwyczajnie jest mniej mieszkań do wynajęcia, przez co właściciele nieruchomości mogą podnosić ceny, bo wiedzą, że chętni i tak się znajdą.

Spodziewamy się, że w 2023 roku wojna w Ukrainie już się zakończy i część z tych ludzi będzie mogła wrócić do swoich domów. Oczywiste i pozytywne jest to, że duża część z uchodźców zdecyduje się pozostać w Polsce, ale mimo tego sytuacja na rynku mieszkań na wynajem powinna się unormować i znalezienie mieszkania do wynajęcia powinno być łatwiejsze.

Podsumowanie

Według naszych przewidywań cena wynajmu mieszkania w ostatnim kwartale 2022 i w 2023 roku wzrośnie. Trudno przewidzieć o jak dużo, ale sumarycznie raczej nie będzie to mniej niż 20%. 

Istnieje też niestety szansa, że rzeczywistość okaże się jeszcze trudniejsza od naszych przewidywań i że koszt podstawowego wydatku, jakim jest mieszkanie, wzrośnie jeszcze bardziej. Nie pozostaje nam nic innego, jak mieć nadzieję, że wojna w Ukrainie szybko się zakończy pozytywnie dla naszych sojuszników i że w związku z tym cena surowców energetycznych spadnie. Mamy też nadzieję, że polityka rządzących naszym krajem ulegnie poprawie, dzięki czemu uda nam się uniknąć jeszcze większego kryzysu. 

Tak czy inaczej, polecamy tak planować swój budżet, aby znalazło się w nim miejsce na wyższe koszty mieszkania. Możesz się też spodziewać, że jeśli twoja umowa najmu na mieszkanie niebawem się kończy, to przy podpisywaniu nowej właściciel mieszkania będzie chciał podnieść kwotę odstępnego.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here