W jakim stanie są drogi w powiecie lubaczowskim, jarosławskim i przeworskim? – zadał to pytanie Łukasz Rydzik nie tylko sobie, ale także władzom wojewódzkim i instytucjom odpowiedzialnym za utrzymanie dróg w naszym regionie. Zorganizował także konferencję prasową, która odbyła się na drodze wojewódzkiej nr 867, za miejscowością Stare Sioło.
Od lat wschodnia część naszego województwa zmaga się z problemem utrzymania właściwej nawierzchni dróg wojewódzkich. Mieszkańcy chcą, by władze i odpowiednie instytucje zauważyły zły stan jezdni, nienadający się do użytkowania. Ten problem nie jest obojętny także Łukaszowi Rydzikowi z Lewicy, który od miesięcy stara się wpłynąć na rządzących, by przychylnie rozpatrzyli jego wnioski o remont dróg. W tej sprawie zwrócił się m.in. do Marszałka Województwa Podkarpackiego Władysława Ortyla.
– Zadaniem Sejmiku Województwa powinien być równomierny rozwój wszystkich powiatów województwa oraz zapewnienie warunków stabilnego rozwoju. Brak dróg w dobrym stanie jest barierą rozwoju turystyki, jak również dużych inwestycji. Żaden inwestor nie będzie chciał przecież inwestować w regionie, gdzie drogi dojazdowe są w tak tragicznym stanie. Brakiem inwestycji w drogi zatrzymują Państwo szansę rozwoju tej części województwa – napisał w piśmie.
– Dodatkowym argumentem przemawiającym za natychmiastowym przeprowadzeniem remontów jest fakt wojny w Ukrainie. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja za naszą wschodnią granicą i czy nie czeka nas kolejna fala emigracji. W związku z blokowaniem eksportu zbóż drogą morską bardzo prawdopodobnym kanałem transportu może być droga lądowa oraz użycie wspomnianych wyżej dróg. Awaria jakiegokolwiek samochodu na jednej z tych dróg może przyczynić się do całkowitej blokady drogi i uniemożliwienia transportu ludzi lub towarów! – wylicza dalej.
Podkreślał także, że mieszkańcy są ignorowani i dyskryminowani w stosunku do innych części Podkarpacia, jeśli chodzi o stan dróg wojewódzkich. Wiele odcinków nie nadaje się do eksploatacji, a ich stan zagraża bezpieczeństwu użytkowników.
– Zastanawiam się, kto weźmie odpowiedzialność w przypadku śmiertelnego wypadku na drodze ze względu na tragiczny stan tych dróg?! – pyta Łukasz Rydzik domagając się pilnego przeprowadzenia remontu.
Jak również zauważył, zły stan dróg, „nie jest wynikiem jednej zimy i wpływu warunków atmosferycznych. Jest to efekt wieloletnich zaniedbań popełnionych przez władze wojewódzkie oraz braku gruntownych remontów tych dróg”. Wymienia tu w szczególności odcinki: Oleszyce – Sieniawa, Jarosław – Bełżec, Cieszanów – Tarnogród.
W związku z tym skierował wniosek o udostępnienie informacji publicznej do Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie. Pytał w nim m.in. o daty wykonania kontroli stanu dróg, treść wniosków i uwag pokontrolnych, zakres wykonanych robót remontowych i czy stan techniczny zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego?
W odpowiedzi, Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie, pisze, jako zarządca dróg robi co może, ale ma ograniczone środki finansowe. Jak piszą, „w pierwszej kolejności wykonywane są remonty największych ubytków nawierzchni, które mogą powodować uszkodzenia pojazdów. W przypadku braku możliwości remontu tych uszkodzeń (np. ze względu na zbyt dużą skalę zniszczeń nawierzchni, która nie kwalifikuje się do remontu masą na zimno oraz brak środków finansowych na wykonanie przebudowy drogi) odcinki te oznakowuje się poprzez wprowadzenie ograniczenia prędkości oraz znaków ostrzegawczych.
PZDW w Rzeszowie jest także obecnie na etapie prowadzenia postępowań przetargowych, których przedmiotem są remonty odcinkowe dróg wojewódzkich, także na terenie naszego powiatu.
PZ, elubaczow.com
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Droga z Cieszanowa do Obszy to jakiś dramat….
Ale i te drogi do Bełżca po drodze to również. Dramat
Z tą kwestię z panem Rydzikiem zgadzam się w 100% cyt.Jak również zauważył, zły stan dróg, „nie jest wynikiem jednej zimy i wpływu warunków atmosferycznych. Jest to efekt wieloletnich zaniedbań popełnionych przez władze wojewódzkie oraz braku gruntownych remontów tych dróg”.
Przez 10 lat rządziła lewica mając pełnie władzy więc dlaczego nie wyremontowali tej drogi, tylko dziury kleili?
Potem władze na kolejne 10 lat przejęła platforma obywatelska i PSL mając pełnie władzy nie wyremontowali tej drogi, tylko kleili dziury?
Może pan Rydzik spyta się tych panów z lewicy, platformy obywatelskiej i PSL dlaczego nie przeprowadzili gruntownego remontu tej drogi
Lewica i PO-PSL nie rządziły 10 lat. Ich kadencje były 4-letnie. Poza tym drogi wojewódzkie leżą w gestii samorządu województwa, którym lewica i PO-PSL nie rządziły ani 20 ani nawet 16 lat, bo trochę rządzili wspólnie a poza tym w trakcie kadencji 2010-2014 stracili władzę na rzecz PiS. Nie wiem jak było przed rokiem 1999, bo nie istniały jeszcze samorządy województw, ale wtedy drogi nie były w tak złym stanie. Wtedy drogi powiatowe i gminne były dziurawe, dzisiaj jest odwrotnie.
Zgadzam się z użytkownikiem o nicku ,,Osioł”. Po raz kolejny pokazałeś, że się nie znasz na polityce. Nawet tej lokalnej. Najpierw sprawdź ile kto rządził a potem napisz a nie pisz propagandowych bzdur. To, że zgadzasz się z opinią o zaniedbaniach wieloletnich dróg wojewódzkich będących, który stan i utrzymanie to właśnie sprawa województwa. Nauczę CIę tego kto rządził w naszym wojeówdztwie bo tego Ci trzeba. I kadencja (1998–2002) Sejmiku Województwa Podział 50 mandatów: SLD: 10, PS: 8, AWS: 31, RPO: 1. Prezydium to m.i. Zbigniew Banat przewodniczący Sejmiku z AWS od 2004 roku działacz PiS. Marszałek Bogdan Rzońca, dzisiejszy Europoseł PiS. II kadencja (2002–2006). Tutaj władzę przejęło PSL. Marszałkiem był Leszek Deptuła, ale PiS też był mocny. Podział 33 mandatów: SLD-UP: 6, Samoobrona: 5
PSL: 6,PR: 7, LPR: 9. Przewodniczącym Sejmiku był Krzysztof Kłak działający dziś w PO. Skład mimo to był mocno prawicowy. III kadencja (2006–2010), Przewodniczący Sejmiku Andrzej Matusiewicz z PiS. Marszałkiem był Zygmunt Cholewiński, ówcześnie był w PiS. LiD: 1, Samoobrona: 1,PSL: 7, PO: 7, PiS: 15, LPR: 2. PiS de facto rządzi. IV kadencja (2010–2014), Marszałek Mirosław Karapyta z PSL i 3 przewodniczących Teresa Kubas Hul z PO, Wojciech Buczak z PiS oraz Sławomir Miklicz z PO. Dalej PiS ma najwięcej członków samo w sobie w Sejmiku Województwa. Podział 33 mandatów: SLD: 4, PSL: 7, PO: 7, PiS: 15. Krucha przewaga koalicji SLD-PO-PSL, która padła w 2014 roku. V kadencja (2014–2018). Marszałek Władysław Ortyl (PiS), Przewodniczący Sejmiku Jerzy Cypryś (PiS). Podział 33 mandatów: PSL: 9, PO: 5, PiS: 19. Przewaga PiS. VI kadencja (2018–2023), Marszałek Ortyl (PiS), Przewodniczący Sejmiku: Jerzy Borcz PiS. Podział 33 mandatów: PSL:3, KO: 5, PiS: 25. polak2010 gdzie tutaj jest 10 lat rządów lewicy skoro to PiS doprowadziło do takiego stanu polskie województwo podkarpackie i m.in. powiat lubaczowski. Wygrali wszystkie wybory samorządowe do Sejmiku województwa. Mieli władzę i narzędzia do sprawienia, ze Podkarpackie będzie ciekawym regionem do życia a tak z Lubaczowa i Podkarpacia ludzie uciekają do Lublina, Krakowa czy Warszawy. I to sprawiły wieloletnie zaniedbania PiS. Nie tylko w sprawach związanych z infrastrukturą. Ludzie poza Rzeszowem, który się rozwija bo nie ma tam PiS-u u władzy uciekają jak tylko nadarzy się okazja. PiS odgrywa główną rolę na Podkarpaciu od 23 lat i niestety nie sprawili by ludzie chcieli tutaj żyć i się przeprowadzać. Szkoda, ale czas w końcu na zmiany bo z tego województwa nie dziury w drodze a jedna wielka dziura się zrobi.
Kolejna wzruszająca komitywa osła z osłem :))
Maniek. Tylko pokazujesz tylko jak mało rozgarniętym człowiekiem jesteś obrażając wszystkich wokół ?
Nie chce mi się z tobą gadać, więc się nie wysilaj.
Maniek. Skoro nie chce Ci się ze mną gadać to najpierw nie wyzywaj.
Krucha to była przewaga. 18 do 15. Potem Karapyta nie został poparty i koalicja padła. Nie zmienia to jednak głównego powodu tamtego komentarza. PiS od 23 lat ma praktycznie władzę I to oni decydują odnośnie Podkarpacia. Jak to widać nawet po powiecie lubaczowskim kto może to ucieka do innych województw lub do Rzeszowa, który jako jedyny rozwija się jeszcze na Podkarpaciu. I to są owoce rządu PiS, że młodzi ludzie uciekają z Podkarpacia ub zagranicę jeśli tylko mogą.
I ja się z tobą zgadzam.
A może by tak pieniądze wylozyło Ministerstwo Sprawiedliwości z funduszu pomocy poszkodowanym…., albo inne ministerstwo rozstroju zdrowia z funduszu walki z Covid? Albo z funduszu….Panie Swatek czytaj pan i dumaj wieczorową porą…
Odsuwania w czasie kolejnych inwestycji nie trudno zrozumieć. Po prostu kasy jest za mało (nie wystarczy nie kraść 🙂 jak twierdzi tygrys Polak2010 uparcie powtarzając PR-owe hasło) a gdzie indziej drogi są dla kolejnych decydentów ważniejsze niż te u nas, nasz powiat choć największy w województwie, to pod względem liczby ludności (czyt.: wyborców) jest szósty od końca.
To miało być niżej, w odpowiedzi do Mańka.
Drogi wojewódzkie u nas, poza odcinkami Lipina-Oleszyce i Oleszyce-Lubaczów-Budomierz to niewytłumaczalny brak dbałości przez samorząd województwa od wielu lat. Szkoda się teraz licytować, kto bardziej winny, kto mniej. Faktem jest, że dróg wojewódzkich w takim stanie nie ma żaden inny powiat na Podkarpaciu. Wybudowane obwodnice miast tylko miejscowo poprawiły stan bezpieczeństwa i jakość podróżowania (i chwała za to), ale reszta to koszmar i to przez duże „K”. Odsuwanie w czasie kolejnych inwestycji trudno zrozumieć, a zapewnienia o prowadzonym projektowaniu są nieprzekonujące.
Panowie, jakim cudem drogi mają być remontowane na ścianie wschodniej skoro Sejmik Województwa wraz z Panem marszałkiem pieniądze te przekazują na drogi tam gdzie rządzą ich partyjni koledzy. Zobaczcie jak drogi wyglądają wokół Mielca gdzie od wielu lat króluje europoseł Poręba czy Stalowej Woli.
Świadczy to również o złym zarządzaniu powiatem przez dekady
I tu utrafiłeś w sedno tarczy, jak pamiętamy z polskiej komedii. Całkowicie się zgadzam z tą tezą. 20 lat puszenia się, zakrzykiwania oponentów i zbierania nagród za „wyniki”. A wyniki widzimy!
PiS rządzi 3 lata i nic się nie zmieniło. Wyniki były tylko trzeba chcieć je zauważyć. Masz w sumie rację. 20 lat nie dawania kasy na powiat lubaczowski przez województwo rzadzone przez PiS i mamy wyniki niezmienne od lat, że jestesmy najbiedniejsi ?
Trzeba pogadać z organizatorami turdepologne aby tą drogą przeprowadzili wyścig i myślę że władze wojewódzkie i powiatowe w mig się zmobilizują i wyremontują ten odcinek drogi ?
Już wiemy na kogo głosować w następnych wyborach. Odpowiedni kandydat na ważne stanowiska gdyż wszystko naprawi. Cel osiągnięty jest rozpoznawalny i jego nazwisko prawie każdy zna więc przy skreśleniu kandydatów do sejmu ludzie będą na niego głosowac a jego obchodzi to co nas boli tak jak cała Lewicę, PO i innych polityków jak mnie zima w San Sebastian. Biznes się liczy i własną kieszeń i ten pan to osiąga. Gratuluję inteligencji przedwyborczej a współczuję rozczarowanym wyborcom bo już nie jeden był nawet o rudych włosach i co gów…. A propos rozdawnictwo czy to nierobom, Ukraińcom również powoduje braki no na remonty dróg czy inne inwestycje. Już covid wymyślili, teraz wojnę /to prawda że ludzie cierpią, giną i to jest źle, ale jeden cierpi niewinny a setki biznes robią i przewrót świata/ a za chwilę UFO przyleci.
A wracając do tych dziur w drodze one tam były 10 lat lat temu i dobrze to pamiętam bo jeździłem ta drogą i rząd Platformy Obywatelskiej i PSL łatali tylko te dziury i gdzie była wtedy lewica?
Wiecie jaki program ma teraz lewica i ta cała Platforma Obywatelska,,ideologia gender ” czyli adopcją polskich dzieci przez homoseksualistów. Taką Sodomie chcą zgotować naszym dzieciom.
Współczesna medycyna jest bezsilna wobec twoich urojeń.
I znów namieszasz dwie sprawy że sobą nielowizane. LGBT z dziurami w drodze. Może za dużo nasłuchałeś się tego księdza co mówił o wytrzymałości ,,dziur” ? Droga wojewódzka to droga podległa władzom wojewódzkim. Przez ponad 23 lat PiS miał silny mandat w województwie. Przez 20 lat jest u władzy w województwie. To nie władza gminna czy powiatowa odpowiada za stan drogi wojewódzkiej. Za tą drogę jest odpowiedzialny od zawsze PiS. I dziwnym trafem akurat ta droga i na Sieniawę są rozwalone i w okropnym stanie. Jakby PiS tak jak naszą drogą zaopiekował się wszystkimi drogami w Polsce to tak jak naszą wojewódzka by wyglądała. A z tym gender to masz jakiś kompleks. Na ludzi już nie działa straszenie gender. Bardziej należy się bać takich PiSlamistów jak Ty co nim straszą bo nie wiadomo co Ci zrobią jak się im sprzeciwisz.