W wodnym zbiorniku przeciwpożarowym, nieopodal przejścia granicznego w w Budomierzu, zakończył swoją jazdę ukraiński kierowca osobowego Volkswagena. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad 3 promile alkoholu. Tłumaczył się, ze jechał do pracy.

Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę (21.05) w okolicach przejścia granicznego w Budomierzu. Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Lubaczowie patrolujący rejon, zauważyli osobówkę marki Volkswagen znajdującą się w przeciwpożarowym zbiorniku wodnym. Natychmiast sprawdzili, czy jego pasażerowie nie ucierpieli w wyniku nietypowego manewru i czy nie potrzebują pomocy.

W trakcie rozmowy z kierowcą, obywatelem Ukrainy mundurowi nabrali podejrzeń, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia potwierdziło badanie przeprowadzone przez policjantów z Lubaczowa. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad 3 promile alkoholu. Powtórne badanie wskazywało na tendencję wzrostową tego poziomu. Kierowca tłumaczył, że jechał do pracy – informuje ppor. SG Piotr Zakielarz, Rzecznik Prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Dalsze postępowanie w sprawie pijanego kierowcy prowadzi Policja.

elubaczow.com, BiOSG


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here