Do nietypowego zdarzenia drogowego doszło w środę (13.08) w centrum Lubaczowa. Audi, którym kierował 22-latek, wjechało w budynek i uszkodziło skrzynkę energetyczną. Sprawca zdarzenia był trzeźwy, został ukarany przez policję mandatem.
Wczoraj po godz 22:00 dyżurny lubaczowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ul. Rynek w Lubaczowie kierowca czerwonego samochodu wjechał w budynek. Policjanci pojechali we wskazany rejon. Na miejscu mundurowi zastali kierowcę audi, 22-letniego mieszkańca gminy Oleszyce.
Jak ustalono, mężczyzna jadąc ul. Rynek stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w budynek, uszkadzając przy tym skrzynkę energetyczną.
Kierowca był trzeźwy, za spowodowanie zagrożenia został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny jego auta.
elubaczow.com, KPP Lubaczów
Nie pierwszy i nie ostatni tam prędkość jest przekraczana nagminnie przez młodych gniewnych dlatego powinny być co chwile progi zwalniające tym bardziej ze to rynek a nie tor wyścigowy 🤦🏽♀️
Echhhh ta prędkość i popis przed ludźmi którzy byli na rynku…
Popis – ale chyba braku umiejętności. Przygarował tyfusem skręcając na długą prostą, ale 3 litry tdi w quatro pociągnęło go na lewo, więc chciał skontrować do prawej – tyle że gazu ten doświadczony jeździec nie puścił.
No i jednego mniej do upalania laczka na rynku. Przynajmniej na czas aż nie naprawi swojego gruza.
Jezdził jak głupi wokół rynku ostatnio, pod orlenem stawał, muza na full by karyny wszystkie słyszały. Dobrze powiedzane, jednej ameby mniej, póki nie naprawi tego szitu albo nowego gruza nie kupi 🙂
chwała Bogu, że nikogo nie było na chodniku i nikt nie ucierpiał
najwyższy czas aby ukończyć szybką jazdę wokół rynku, bo młodzież wiejsko – miejska nie respektuje przepisów
Rozumiem, że macie porobione Golfy, Passaty i 20-letnie bety w gazie, ale zachowajcie rozsądek w środku miasta 🙂
Sytuacja z idiotami za kierownica jest w Lubaczowie tragiczna. Czasem szczególnie wieczorami w piątek i sobotę strach wyjść na ulice lub na rynek. Gówniarze za nic maja zasady ruchu drogowego oraz bezpieczeństwo innych. Są konieczne patrole policji w tych miejscach. Jak nie zatankuje swojego szrota na tydzień bo zapłaci mandat to wszystkim to wyjdzie na dobre. A i budżet zarobi kilka groszy
Dokładnie, a policja nic nie robi.
no tak to właśnie kierowcy lansują się po rynku – nie wspominając kierowców na obwodnicy lubaczowskiej i motocyklistów którzy kręcę się tam koło 200 km/h.
A co tu robić na takim zadupiu? 😀
Mieć pasje. Oczywiście nasz powiat to nie Wrocław ani nie Warszawa. Ale jak chce się pracować i potrafi myśleć to też można dobrze sobie radzić. Też można w każdej chwili wyjechać. Problem jest w tym że młodzi nie chcą nic robić. Nie mają hobby, nie chcą się uczyć, nie chcą pracować. Jedyne co ich interesuje to wypić flaszkę, zapalić, i popalić gumę na starym golfie który kupił mu stary. Ten co chce zawsze znajdzie sposób, co nie chce znajdzie wymówkę. Narzekać jest najłatwiej