Na trzy miesiące straciła prawo jazdy młoda 25-letnia mieszkanka powiatu lubaczowskiego, która pędziła samochodem w terenie zabudowanym z prędkością 140 km/h. Młodą kobietę zatrzymano w Rudniku nad Sanem.
Niechlubnym rekordem może pochwalić się 25-letnia kobieta z powiatu lubaczowskiego. Zdecydowanie „wygrała” ona w statystykach podkarpackich policjantów dotyczących znaczącego przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym. Kobieta pędziła samochodem marki renault aż 140 km/h, czyli przekroczyła dozwoloną prędkość o 90 km/h. Rekordzistkę w miniony weekend zatrzymano do kontroli drogowej w Rudniku nad Sanem w powiecie niżańskim.
Młoda kobieta straciła uprawnienia do kierowania na trzy miesiące.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
O matko ale dzban(ka)?
A powinna na zawsze.
3miesiące?!! Trzeba było jej zabrać dożywocie, a nie daj Boże jak by kogoś zabiła na drodze !!! Ale głupota ludzka nie zna granic !!!
I młodzi rajdowcy z potencjałem muszą oglądać świat zza krat. Szkoda człowieka…
„Polacy w świecie”..
..tfuuu
….”Lubaczowianie w świecie”
🙂
Jeśli chce policja mieć kolejne sukcesy tego typu, to zapraszamy na Niemirowską albo Kościuszki w Lubaczowie. Kretynów bandytów drogowych tam co niemiara.
Często podróżuje i zaobserwowałem że Polacy jadący na zachód zaraz po przekroczeniu granicy (Jędrzychowice)na ograniczeniu 80 km/ha jadą nawet 60 … są jacyś dziwnie przestraszeni.o czym to świadczy?dlaczego w kraju śmieją się policjantowi w twarz?nie respektują przepisów i ginie tylu na polskich drogach?